W pogoni za szczęściem

The Pursuit of Happyness
2006
8,0 279 tys. ocen
8,0 10 1 278585
6,5 33 krytyków
W pogoni za szczęściem
powrót do forum filmu W pogoni za szczęściem

Same ohy i ahy, a tak między Bogiem, a prawdą, to ten film większej wartości nie przekazuje. Dla głównego bohatera rodzina jest na drugim miejscu, natomiast pierwsze w kolejce są dobra materialne. Najgorsze co o nim świadczy, to to, że jest pokazywany w firmach pracownikom, żeby przekazać im bzdurną prawdę, że "jak się bardziej chce, to można osiągnąć wszystko".
Film banalny, chwalący konsumpcjonizm i wyścig szczurów. Dla mnie ratuje go jedynie Will Smith. Taki amerykański film ideologiczny.
Ciekawym lekarstwem antidotum na to jest Sen Casandry. Ma wydźwięk różny o 180 stopni...

ocenił(a) film na 9
Fakkir_2

"Dla głównego bohatera rodzina jest na drugim miejscu"

Obejrzyj film jeszcze raz.

pzdr

ocenił(a) film na 5
Kwic

Tak jest dla niego na drugim miejscu. Bardziej liczy się dla niego czerwone Ferrari :)

ocenił(a) film na 10
Fakkir_2

Bohater ma cel w swoim życiu by jego rodzinie lepiej się żyło..

ocenił(a) film na 9
Fakkir_2

Yyyy... czy oby na pewno oglądałeś ten sam film? ;p

ocenił(a) film na 10
sylwia_k3

Tak :) wiem, wiem że uporczywie dążył do celu jakim było zostanie Maklerem. Ale mi chodzi o to że został z dzieckiem, i nie poddał się, zostając Maklerem mógłby znów być z żoną.. Tak mi się z rodziną skojarzyło..

ocenił(a) film na 9
rm6688

Ty to wiem, że oglądałeś. Chodziło mi o tego z ferrari ;)

Fakkir_2

"Dla głównego bohatera rodzina jest na drugim miejscu, natomiast pierwsze w kolejce są dobra materialne"

Czyli powinien oddać dzieciaka żonie, a tak nie zrobił.
A jak go już zatrzymał, to powinien do końca życia spać w przytułku, tak? I nie starać się, żeby coś osiągnąć? Wtedy miałby dobrą hierarchię wartości?

ocenił(a) film na 7
NickError

W pewnym sensie zgadzam się z autorem, gdyby rodzina była dla niego ważna oddałby syna matce, nigdy bym nie dopuścił do tego żeby dziecko musiało spać w przytułku albo w kiblu w metrze. Miłość nie polega na zabieraniu wszystkiego dla siebie, ale na pragnieniu jak najlepszego życia dla swoich bliskich