90% dokumentu to gadanie głupot, nie wiem, może, chyba, Wiem, że nikt nie wie o nieskończoności i ciężko jest to opisać. Jest kilka w miarę momentów ale spodziewałem się czegoś innego. Dobre do prasowania by sobie coś grało w tle. Podobne zagrywki robi Discovery w dokumentach. Mamy dany tytuł, oglądasz 40 minut i niczego nie wyjaśniają.
"Gadanie głupot" - od razu widać wypowiedź wybitnego matematyka, rozumiejącego najbardziej zawiłe teorie. Zastanawiam się jak mogli pana pominąć w tym dokumencie? Jak to możliwie, że taki genialny naukowiec siedzi gdzieś w Polsce i zajmuje się pisaniem negatywnych opinii w internecie (zapewne o wszystkim), kompletnie nieznany i niedoceniany przez świat... ?
Wybacz, to nie był kometnarz do cienie, lukasz, a nie da się teraz tego usunąć. :)
"Gadanie głupot" - od razu widać wypowiedź wybitnego matematyka, rozumiejącego najbardziej zawiłe teorie. Zastanawiam się jak mogli pana pominąć w tym dokumencie? Jak to możliwie, że taki genialny naukowiec siedzi gdzieś w Polsce i zajmuje się pisaniem negatywnych opinii w internecie (zapewne o wszystkim), kompletnie nieznany i niedoceniany przez świat... ?
"Gadanie głupot" - od razu widać wypowiedź wybitnego matematyka, rozumiejącego najbardziej zawiłe teorie. Zastanawiam się jak mogli pana pominąć w tym dokumencie? Jak to możliwie, że taki genialny naukowiec siedzi gdzieś w Polsce i zajmuje się pisaniem negatywnych opinii w internecie (zapewne o wszystkim), kompletnie nieznany i niedoceniany przez świat... ?