Jest tylko jeden niewytłumaczalny błąd w tym filmie.... Jakim cudem wojsko przez 301 dni nie zdobyło planów miasta i nie wiedziało nic o bunkrach, tunelach i innych tego typu miejscach??? To lepiej jest pilnować zbombardowanej strefy kwarantanny niż ją wyczyścić? I po co ją w ogóle patrolowali jak niczego nie szukali? Jak tą strefę obwarowali murem to trzeba dać straż na mury i git. Ewentualnie patrole z powietrza. A bieganie po tej strefie jest zwyczajnie bez sensu... 300 dni tam łażą i nic.... Żeby to był jakiś nie wiadomo jak ogromny teren ale to jedno małe miasteczko jest.
tak szczerze to nawet tego nie musieli robić, bo przecież ta rodzinka mówiła, że chodzili tam wiele razy i nigdy ich nie znaleźli, czyli według tej teorii zwyczajnie nie zauważyli wielkiego włazu do schronu;p
Zanim coś skrytykujesz to oglądnij dokładnie.Zdradził ich dym.Myśl szybko,działaj błyskawicznie,unikaj pułapek.
Przecież wiem, że ich dym zdradził więc nie wiem dlaczego zarzucasz mi niedokładne oglądanie?? Jak się ma twoja wypowiedź do mojej krytyki? I kogo się niby tyczą twoje 3 ostatnie stwierdzenia? Że niby tej rodziny? A jakie tam oni mieli pułapki niby w tym bunkrze? Siedzieli tam non stop i tylko uważali żeby nie hałasować i ewentualnie sprawić sobie jakiś prowizoryczny sprzęt do obserwacji okolicy i zamaskować ślady swojej obecności. Ot to wszystko. Tylko dalej nie wiem jakim cudem wojsko nie wiedziało o tych wszystkich schronach i tunelach? To co oni przez te 300 dni robili? Łazili tam bez celu po tej strefie? Nie czujesz, że to się trochę nie klei? :P
Racja, też o tym pomyślałam i nie znajduję "usprawiedliwienia" dla wojskowych.
Ktoś dał ciała w temacie ;)
Może i dawnooooo temu napisany temat i posty, ale czy przypadkiem nie chodziło o 302 lata? Na końcu filmu matka mówi, że to nie są dni, a dziewczynka wyciąga auto z kieszeni, które we wcześniejszych scenach było pokazane jak dostaje nówkę autko, a po 300 "dniach" wygląda jakby miało co najmniej 'dziesiąt lat.
Może dlatego, że zostało uszkodzone w pożarze? Ale teoria z latami też może być prawdziwa...
I niby ta fasola oraz brzoskwinie w puszkach, świece itp starczyły na ponad 300 lat a technologia wcale się nie rozwinęła?