Jest to świetny, pełen scen kaskaderskich i niezłych ujęć film o 3 kumplach. Najlepsza rola z filmu była tytułowego Bean'a - Thomas'a Rosales'a Jr., która utkwiła mi w pamięci.
Aha!... ;)
No to teraz wiem dlaczego tak popierasz Thomasa Rosealersa. Hmm... no to się mi wyjaśniło :P
p.s: Ale czemu o tym filmie nie ma żadnych opisów? /no, chyba nie ma, bo nie dostrzegłem/.