Mnie również bardzo się podobał. Chciałam tylko zobaczyć początek, a pooglądałam cały film. W niektórych momentach wybuchałam śmiechem, ale były też sceny, przy których prawie się popłakałam... Naprawdę wartościowa bajka. Cieszę się, że ją obejrzałam i polecam to samo innym! ;) P.S. Uważam, że WALL-E zdobył zasłużone nagrody (Oscar, itp.).
Ja uważam, że tych Oscarów dostał za mało ;). W tym brak nominacji za najlepszy film roku... skandal!
Wreszcie obejrzałam dzięki TVP. I muszę stwierdzić, że nasza polska telewizja spisała się perfekcyjnie pokazując ten film. Tylko żałuję, że dopiero teraz przyszło mi go obejrzeć