To powiedział wczoraj jubilat Wałęsa. (źródło: portal wPolityce)
Czy trzeba czegoś więcej ? Oczekujecie zeznań Lenina ?
Nie rozumiem tekst został przez administrację uznany za niezgodny z regulaminem ?
Nie nazbyt chamska cenzura ?
Wieje komuną.
Wystarczy posłuchać przez chwilę bolka żeby zdać sobie sprawę, że to intelektualne zero musiało być przez kogoś sterowane. Przecież on sam nie mógł by niczego sensownego powiedzieć a co dopiero wymyślić i zaplanować.
"Media nie podały z jakim przyjęciem spotkał się emerytowany funkcjonariusz, którego w przeszłości „uśmiercono”, aby swoimi zeznaniami nie sprawił kłopotu w procesie lustracyjnym Wałęsy kandydującego w wyborach prezydenckich w 2000 r. "
Ale nie męcz się. Lemingi takich faktów po prostu nie przyjmują. Im się podoba widać bajka, w której żyją nawet jak przyjdzie w cuownej demokracji żreć ze śmietnika.