Co?

Nie PiS, tylko PISF, czyli Polski Instytut Sztuki Filmowej. Jest to instytucja rządowa... więc niektórzy pewnie uznają, że rekomenduje go rząd.

Dokładnie tak:) PISF kojarzy mi się z naprawdę dobrym polskim kinem, vide Kołysanka czy Koń trojański. No i teraz Wałęsa - kolejny strzał w 10:)

A za co ten wpis został zablokowany? Hahaha, napisałem tylko (z ironią oczywiście), że filmu nie rekomenduje PIS tylko PO, a jakiś administrator-leming go zablokował. Szkoda, że cymbały tego pokroju dostają możliwość blokowania postów wg. własnego "widzi mi się", jestem przekonany, że gdyby wiedział o tym właściciel filmwebu to takiego idiotę jednego z drugim, pozbawił by takiej funkcji.

Miło, że ktoś nie krytykuje tego filmu, naprawdę miło. A jeszcze milej, że swoją ocenę popiera faktem pooglądania tego filmu.

na szczęście nie zwykłam oceniać filmy po tytule bądź temacie bez wycieczki do kina czy po dvd:)

Słaba ta prowokacja.

No właśnie, nie nadajesz się do takich rzeczy.

Prowokacja to ten temat. A jak ma się polskie kino wystarczy wejść na stronę takich gniotów jak Katyń czy Zemsta Wajdy i zobaczyc ocenę.

Ty rzeczywiście kompletnie nie nadajesz się na prowokatora... Daj sobie z tym spokój, bo ci nie idzie. Trolluj gdzie indziej,

To idź i sobie zobacz oceny takich gniotów jak Katyń 6.8 czy zemsta 5.8 i kto tu jest trollem koleś? Młodzież wie co dobre i nie da się ogłupić miernymi produkcjami nawet zmuszana do ich oglądania. Zobaczysz jak skończy ten filmik. Maks 2.5 to będzie dobrze.

Bez komentarza. Bardzo łatwo poznać trolla - jeżeli wystawia popularnemu filmowi 1.

Młodzieży nikt nie zmusza. Jak nie chce iść do kina, to nie pójdzie, ale dla większości taki wypad jest jak najbardziej pożądany, bo lekcji nie ma przecież.

Skoro ten film na to zasługuje. Nie widzę przeciwwskazań.

Mnie też to bawi :)

Zgadzam się, że film jest bardzo dobry! Byłam i widziałam. Cały czas trzyma w napięciu, dobra muzyka. Bardzo polecam!

Również polecam, film bardzo mi się podobał, muzyka świetna.

właśnie! muzyka super, i pojawiła się piosenka, która była bodajże w 80 milionach