Jest jaki jest, ma swoje zdanie i charakter, ale zasług w obaleniu komunizmu chyba jednak nie można mu odmówić...
Wałesa to czlowiek, ktory nie nadaje sie do funkcjonowania w demokracji ale na lata 80 byl idealny. Typowy czlowiek do walki
Jaki rozpoznawalny?Co ty piszesz?
W jakimś programie pytali przypadkowych przechodniów z kilku znaczących miast na świecie, czy wiedzą kim jest Lech Wałęsa. Jeśli dobrze pamiętam to goście z Berlina tylko wiedzieli.
a kto w Berlinie w 20 rocznice wyburzenia muru jako pierwszy popchnal domino? A kto na igrzyskach olimpijskich w USA w 2002 roku niósl flage olimpijska jako przedstawiciel Europy? A kto wreszcie byl powolany do Rady Medrcow w UE?
można nie lubić Wałęsy za to jakim jest teraz człowiekiem i za jego poglądy ale wszyscy powinni go szanować za to zrobił dla Polski!
Ta nagroda już dawno nic nie znaczy. Dostają ją takie kanalie jak Wałęsa, Arafat czy Obama.
Adolf Hitler i Józef Stalin byli do niej nominowani.. Nagroda nobla nic nie znaczy
Walesa niz nie zrobil.. Wprowadzenie demokracji nic nie zmienilo.
Jeden Korwin zrobił dla Polski milion razy więcej niż Wałęsa i cała NSZZ Solidarność. Przynajmniej próbował. Próbował walczyć z komuną. No ale jego ustawę dekomunizacyjną zablokowano. I to właśnie jest dzieło komucha Wałęsy.
Co ty porównujesz Korwina do Walesy. .Korwin myslal i mial jakies wyksztalcenie.. Walesa byl bezmyslnym debilem jak akzdy lewak
Zgadzam się, należy się Wałęsie szacunek. Film wspaniale pokazuje co zrobił. Reszta to kwestia interpretacji i dobrze. Film bardzo dobry, chwilami myślałam, że to dokument. Polecam
To już czytałam wcześniej, nie jestem ślepa. Może istnieją jakieś inne fora (np. nie filmowe), gdzie sobie chętnie to poczytają.
Bardziej ment niż dokument. Gloryfikowanie sbeckiego konfidenta - o tym jest ten film w dużym skrócie.
w Polsce tak naprawdę nigdy nie było komunizmu (no przynajmniej w czystej formie), to mit wyssany z mlekiem matki
Komunizm w stricte czystej formie jest ustrojem nierealnym więc nigdzie go nie było od tego zacznijmy :). Ta nazwa to skrót myślowy.
Trudno zeby byl. Równosc nie istnieje wiec nie moze on istniec.. nie mniej jednak w Polsce byl tylko socjalizm i lekka cenzura.. Nie mozna tu nawet mówic o totalitaryźmie.
Tylko socjalizm i lekka cenzura? Nie można mówić o totalitaryźmie? A masakra w Poznaniu w 56tym? Pomordowani Żołnierze Wyklęci? Grudzień 70? Setki ofiar z ubeckich katowni? Popiełuszko, Sędzikowska, Przemyk? Mieliśmy w tym kraju totalitaryzm pełnym ryjem i to przez ponad czterdzieści lat.
To byly przypadki jeden na milion... z reguly nie mordowali ludzie i nie kontrolowali ich az tak mocno.. Na wsiach za komuny bylo lepiej niz teraz - to fakt. .wiadomo ze w miastach byl syf. Popuełuszko, Siedzkowska, Przemyk itp to bylo zagrozenie dla tych podludzi.. chcieli wyelimonowac.. Oczywiscie wolnosci slowa itp duzo nie bylo.. Nie mniej jednak totalitaryzm to mielismy w ZSRR albo Korei Pólnocnejl.. Polska jesli chodzi o wolnosc to przypominala raczej dzisiejsze chiny.. tam zadnego komunizmu juz nie ma chociaz wmawia sie ze jest.
Przypadki jeden na milion. Tylko w latach 1944-1956, przez dwanaście lat komuchy wymordowały u nas 60 tysięcy ludzi.
Podczas całego trwającego ponad półtora roku Stanu Wojennego w Polsce na skutek represji zginęło wg. IPN niespełna 100 osób. Wtedy jak mawiają niektórzy była wojna i toczyła się walka o wolną Polskę, a teraz w tej wolnej Polsce prawie 300 osób rocznie zamarza, gdyż nie ma dachu nad głową. Tej zimy znów się to powtórzy.
Ps. 3 miliony ludziz zwiało w z tego demokratycznego raju zagranicę i bynajmniej nie po to by zwiedzać "słoneczną" Irlandię.
Zgadzam się. Żaden zdrowy na umyśle historyk nie powie, że w Polsce mieliśmy surową odmianę komunizmu na podobieństwo ZSRR. Socjalizm w głownej mierze opiera się na kolektywizacji, a tego u nas nikt nie był w stanie wprowadzić. Próbowali owszem i stąd te ofiary, ale szybko przekonali się, że Polacy, a zwłaszcza polski chłop nie da sobie ziemi odebrać. W Polsce w dalszym ciągu istniała własność prywatna, co było całkowitą antytezą komunizmu. Trochę małych PGR-ów to wszystko co udało im się osiągnąć, a miały przecież powstać wielkie kołchozy rodem z Rosji Radzieckiej. Nie mówię, że panowała idylla i bardzo dobrze, że ktoś się za to wziął, ale też nie ma co dramatyzować, bo mogło być gorzej. Co do Wałesy, to osobiście bardzo go szanuję i uważam, że znacznie przyczynił się do obalenia ustroju i przy tym powinien pozostać. Dla mnie niepotrzebnie został prezydentem, bo do tego się nie nadaje i tym głownie zepsuł swój wizerunek.
A tam znowu przeczynil sie... Zastapil nasz lekki komunizm demokracja.. Gospodarczo nie zmienilo sie tak wiele a politycznie tylko tyle że motloch moze glosowac... Jak dla mnie to lepiej bylo zmienic komunizm na lepszy ustrój których jest kilka ale na pewno nie na demokratyczny... Faszyzm i Komunizm sa ewidentnie najgorszymi ustrojami ale w demokracji moze byc tak samo źle... Dobry przyklad to Zimbabwe.. Zrobili sobie demokracje i pokaali jak latwo z najbogatszego kraju Afryki zrobic kraj gdzie bezrobocie siegnelo 96% a glód zagraza calej ludnosci..
Masz rację. Demokracja to jeden z najgorszych ustrojów jakie powstały, bo jak może być dobry, jeśli wpływ na losy państwa ma każdy pełnoletni obywatel, bez względu wszystko? Gdzie wygrywa wola większości, nie ważne jakie cele jej przyświecają. Już antyczni filozofowie uważali demokrację za zwyrodnienie, od którego jest tylko krok do totalitaryzmu.
Demokracja gdzie glosuja jeszcze osoby uprawnione (wyksztalcone i inteligentne) mogla by przejsc (jest na to zdecydowanie wiecej szans chociaz tez nikle).. Ale nie oplaca sie robic glosowan gdzie moze glosowac pare mniej niz 1% narodu..
Demokracja bezposrednia jesst lepsza niewiele lepsza.. W Szwajcarii funkcjonuje w miare dobrze bo Szwajcarzy instynktownie wiedza co jest glupie.. W Polsce skonczylo by sie na bezrobociu 98%..
Najmniej wad ma monarchia konstytucyjna.. o ile konstytucja jest dobra a senat inteligentny...
Demokracja gdzie głosują inteligentni i wykształceni jest czymś na kształt arystokracji (władzę sprawują wybrani) i o ile będą oni dodatkowo mądrzy życiowo to ten ustrój nie jest taki najgorszy. Jednak mieliśmy już u nas coś podobnego, tą niezapomnianą "demokrację szlachecką", która niby właśnie takimi prawami miała się rządzić, a jak wyszło, każdy wie.. Polacy po prostu nie nadają się do pełnienia obowiązków państwowych, bo prędzej czy później weźmie w nich górę prywata. Jak wspomniałeś, Szwajcarzy wiedzą co jest dobre dla ich państwa, my dostrzegamy i dbamy tylko o to co jest dobre dla nas samych.
Zgadzam się. Od zawsze myślałam, że monarchia konstytucyjna jest najmniej zwyrodniałym ustrojem, pomimo marginalnej roli jaką obecnie odgrywa w tych krajach monanarcha. Spójrz na te europejskie państwa monarchiczne, wszystkie stoją na bardzo wysokim poziomie gospodarczym, ludzie nie narzekają na brak pracy, a ludzie z krajów demokratycznych masowo tam wyjeżdżają za lepszym życiem. A przecież "nie ma nic lepszego od demokracji".
nie możesz nawet odrobinę porównać go do ZSRR, Korei Północnej, rządów Pol Pota czy Mao.
Kapitalizm jest w 100% realny. Istnial on np w USA za czasów potegi tego panstwa.. Komunizm zas realny nie jest bo równosc nie istnieje a to zalozenie komunizmu
Czytaj ze zrozumieniem. Kapitalizm jest tak samo realny jak komunizm.
Czyli? Czyli w praktyce nie jest możliwe by do niego dojść.
Bo nie bylo ale ludzie nie zrozuemija ze w Polsce byl socjalizm z wiekszym naciskiem na cenzure.. Komunizm jest w Korei Pólnocnej czy ZSRR(tu akurat byl a nie jest..) ale w Polsce go nigdy nie bylo