Właśnie wróciliśmy z kina -baaardzo się nam podobało, i to wszystkim.
Świetnie dobrany aktor do roli głównej, ciekawie dobrana ścieżka dźwiękowa, film wzruszający zwłaszcza dla pokolenia, pamiętającego choć trochę, tamte czasy.
Borowczyk w tym filmie był? Gdzie? I kto go grał? Serio pytam, bo jakoś mi umknął.
Wiedzy historycznej, to ty nie masz żadnej, ale czego się spodziewać po kimś, kogo rodzice pewnie ubierali kurtki by iść za potrzebą.
Genialna rola Więckiewicza i bardzo dobra odtwórczyni roli Falacci (o czym sie nie mówi).