Załóż sektę i tam głoś swoje polityczno maniakalne poglądy.

Nie każ innym robić tego, co Ty praktykujesz od lat z Korwinem i Kaczyńskim.

Korwin i Kaczyński to wrogowie, więc napisałeś bzdurę

Oj, orientuję się na antypatiach w polityce, nie martw się.
Kaczyński ma wszędzie wrogów, nawet w PiSie.

To wszystko jednak nie zmienia faktu, że praktykujesz to z oboma panami.

Mówisz o "faktach" z "Faktów".

Już się nie wykręcaj TVN-em.
Wiemy dobrze o twoich wyczynach z oboma panami.

Nie wiem czy wrogowie, ale Macierewicz działa na korzyść Rosji, więc... (tłumaczenie raportu wsi od razu przed publikacja na rosyjski to już była przesada)

Też uważam, ze to ruski agent!

fajne tradycje macie w swoich slumsach

Rockman92 jesteś za młody, by oceniać Lecha Wałęsę.
Więc przymknij swój kaczy dziób.

Młodość nie ma żadnego znaczenia w ocenianiu faktów historycznych. Tego rodzaju argument jest dla ludzi którym argumentów brak.

Nieprawda. To dobry argument. Człowiek uczy się całe życie, w związku z tym niech poczeka z ocenianiem innych.

To pozamerytoryczny argument. Jeden z podstawowych błędów.

Ale ja nie odniosłem się do wypowiedzi popartej jakimikolwiek argumentami.
Jak ktoś jest młody i wszystko co wie o Wałęsie to to, co wyczytał u Zyza lub Cyca to wie za mało, by przedstawiać takie opinie.

Poza tym z takich poglądów, jakie reprezentujecie, się wyrasta.
Potwierdzają to cykliczne statystyki z wyników wyborczych do parlamentu.

Miałem na myśli ideologie i poglądy głoszone przez ww. polityków.
I trochę kultury.

Niestety,za młody jesteśmy podatni na to co nam wpoją rodzice ,czy opiekunowie,dopiero z czasem uczymy się oceniać co jest prawdą a co nie i skąd wiedzieć to wiedziec.

Dokładnie tak ;)

potrzebna jest dojrzałość, której tym panom wyżej brak.

Racja. Dojrzałość można osiągnąć szybciej lub później...
Ja mogę oceniać tylko po tym, co ktoś wypisuje.

Ale sam uważam się za zbyt młodego jeszcze by podsumowywać życie Lecha Wałęsy.
Uważam, że tak naprawdę potrzeba jeszcze 2 pokoleń by ludzie "na chłodno" mogli już spisywać i oceniać fakty z życia lidera Solidarności.

Chrzanicie coś o dojrzałości, wieku itp. A zapominacie o najważniejszym aspekcie, a mianowicie wiedzy! Wam jej wyraźnie brakuje. Skoro nie macie czasu na jej zdobywanie lub alergię to spróbujcie porozmawiać z kimś o wykształceniu politologiczno-historycznym niech wam przedstawi kilka faktów. Może to wam trochę rozjaśni w łbach. 25 lat jest wystarczające na ocenę czyjegoś życia politycznego. I nie chce mi się już tłumaczyć dlaczego bo to już za długi wywód, a lewak i tak nie zrozumie.

Przyjąłbym w jakiejś części Twój argument, gdyby nie ostatnie zdanie nacechowane ignorancją. Tak się składa, że studiowałem politologię, a teraz kończę prawo. Na obu kierunkach miałem kilka różnych nauk historycznych, choć niewiele było na nich historii najnowszej. A kto Tobie daje prawo do takich stwierdzeń? Urwałeś się z choinki i nie wiesz, że jest 30 milionów poglądów na temat lat 1970-2000? Myślisz, że ideologia prawicowa przeważa w nauczaniu na politologii? To Cię zasmucę. Czasy te określa się tak, jak w filmie u Wajdy. Nie rusza się wątków, o które jest wciąż spór historyków.

Jeżeli ktoś dzisiaj chce sobie wyrobić zdanie na temat tamtych czasów to sam musi sięgnąć po opracowania.
A one bywają ukierunkowane pod konkretną ideologię jak opracowania Cenckiewicza, czy też nastawione tylko i wyłącznie na zysk i wywołanie tanich afer (często obyczajowych) - Zyzak.
Ja polecam nową książkę lub audiobook Vettera. Gość potrafi z dystansem odnieść się do osoby Wałęsy i poruszyć wszystkie kontrowersyjne tematy na chłodno.

I już na koniec: przeczytaj sobie wszystkie "nasze" wypowiedzi, a dopiero potem oceniaj, czy mają one wartość pod względem wiedzy, czy też nie.
Wszak przyczepiłeś się tylko do kropelki w morzu :)

A news o nominacji do Oscara to skąd się wziął? Póki co film znajduje się tylko na liście 76 zgłoszonych do nagrody kandydatów. W notowaniach stoi zresztą bardzo nisko, do Arabii Saudyjskiej, Danii czy Iranu jej daleko, bliżej raczej do "Wszystko co kocham" czy "80 milionów" - zgłoszonych przez Polskę gniotów, które przepadły z kretesem w minionych latach.

Rozśmieszyłeś mnie z tą nominacją do Oscara, nie ma co :)))

Widze ze wrociles z przyszlosci bo nominacje do oscarow zostaną ogloszone 16 stycznia 2014 roku. Ile nominacji dostala Grawitacja i Zniewolony? Czy Sandra Bullock dostala nominacje? Podziel sie z innymi swoja wiedzą

Nie mam żadnego interesu w tym, aby dzielić się z Tobą jakąkolwiek wiedzą.

Słusznie się wstydzisz.
Na pocieszenie powiem, że ci którzy są najgłośniejsi tutaj to mniejszość :)

Czyli tacy jak ty?

Jeżeli uważasz, że jestem tutaj widoczny i głośny to widocznie też ;)

Twój avatar rzuca się w oczy ;)

A to to wiem.
Poirytuję nim jeszcze parę dni i zmieniam. :p

Przedstawienie filmu jako polskiego kandydata do Oscara to jeszcze nie nominacja. I jeszcze długa droga do ewentualnej nominacji.

Film jest przeciętny. Skompromitować się można dając mu ocenę na jaka zasługuje tylko "Kanał".

Ale dobrze, że powstał

Oczywiscie

ale wiesz , że tylko wyjątkowa tępa miernota wstydzi się za rodaków ?

zresztą co ty tam możesz wiedzieć.......

"wyjątkowa tępa miernota wstydzi się rodaków".

czekam na dzień w którym ocenzurują internet, a takich jak ty (nie będzie dużej litery) wezmą pod paragraf, albo chociaż przymusowe skończenie szkoły średniej.

a czekaj sobie basałyku.
każdej bezmózgiej miernocie powrót bolszewii się marzy.

nie obchodzą mnie twoje bolszewickie marzenia, możesz się nimi dzielić na politycznych forach :)

Zostal doceniony, bo tam nie wiedza, ze ten film POwinien sie nazywac "Wałęsa - Bolek z SB"...

żenujące. Widzę, że większość z oceniających, kieruje się tylko i wyłącznie swoim maniakalno schizofrenicznym politycznym podejściem. W sumie, nie ma się co dziwić, gdyby film był o Tusku albo o Kaczyńskim byłoby podobnie. Jedni w nich się kochają, drudzy nienawidzą. Tylko, że w tym przypadku jakiekolwiek poparcie dla jednego czy drugiego jest bezpodstawne, bo obydwaj nie zasłużyli się kompletnie niczym. I to nie jest polityczny pogląd, tylko fakty, o faktach można dyskutować ale nie wolno ich przekręcać.

Ale teraz tak zupełnie serio. Bez polityki - film nie był wcale dobry. Niektóre momenty były wręcz tandetne (czołobitność robotnika wobec miłosiernego Wałęsy), a dużo było nieprawdopodobnych i zrobiona na efekt. Nie wyobrażam sobie, żeby Wałęsa w nocy 13 grudnia przy wejściu SB miał ochotę z nich żartować. Tak samo mało prawdopodobne są elementy ukazujące niestabilność i kruchość władzy ludowej wobec naszych autorytetów: gdy SB-ek mimowolnie klęka podczas transmisji pielgrzymki papieża do Polski, albo wypuszczanie Wałęsy z aresztu po tym, jak po prostu odmówił składania zeznań. I jacy byli jeszcze zdenerwowani, że im się nie udało! To są główne przyczyny, które sprawiają, że film jest według mnie słaby.

Wałęsa się zasłużył tym, że został pionem komuchów. Brawo.

WALESA nie byl pionkiem komuchow bo Arturze jesli znasz odrobine historii to powinienes wiedziec ze po roku 89 zaczeto wprowadzac demokracje czyli etap KOMUNIZMU lub SOCJALIZMU(jak kto woli)stawal sie przeszloscia. Mogles napisac WALESA BYL PIONKIEM NOWEJ WLADZY MAJACEJ MASKE DEMOKRACJI... Niestety po 89 roku naobiecywano nam jak to bedzie super jak bedziemy DEMOKRATYCZNYM PANSTWEM jak sie Polakom bedzie lepiej zylo itp. A sam widzisz do teraz jak mamy super w Polsce i gdzie sa te wielkie zmiany na lepsze... Od 89 roku miala przyjsc wielka rewolucja a jak jest wystarczy spojzec... A jak slysze ten tekst Walesy 'OTAKE POLSKE WALCZYLYSMY' to zastanawiam sie coraz czesciej czy 'TAKA WLASNIE POLSKE' chcieli miec jaka jest obecnie...

demokracja, komunizm, animalizm, jak zwał tak zwał

Trochę na wstrzymanie. Wałęsa był pionkiem Kiszczaka i Jaruzelskiego, a to rasowi i czyści komuniści jeszcze z selekcji czasów stalinowskich.