Tego się nie spodziewałam! Stary, dobry polski rock. Tomek Lipiński, KSU, Chłopcy z Placu Broni i ukochane me AYA R.L.. Scena z piosenką "Bo moja ulica jest w sercu miasta" świetna!
świetna ale nie pasuje do czasów. Chaos muzyczno-historyczny.
To tak jakbyś opisywał Warszawę jako miasto w czasach współczesnych (2010-2013), a wrzucał urywki dokumentów o Warszawie z lat 1995-2000. Tak to mniej wiecej wygląda.
świetna ale nie pasuje do czasów. Chaos muzyczno-historyczny.
To tak jakbyś opisywał Warszawę jako miasto w czasach współczesnych (2010-2013), a wrzucał urywki dokumentów o Warszawie z lat 1995-2000. Tak to mniej wiecej wygląda.
Niemerytoryczny dobór!!!!
Konsultanci muzyczny to jakaś amatorka.
Mi to nie przeszkadza. To tak jakby w filmie o dinozaurach w ogóle by muzyki nie mogło być, bo "chaos muzyczno - historyczny" :P Pozdrawiam
to zupełnie co innego, bo przy filmie o dinosaurach muzyka nie nawiązuje do jakiego kolwiek okresu, gdyż jej nie było wówczas, dlatego wtedy muzyka jest obojetna, tu jednak nie.
To teraz ja pojadę kontrastem, to tak jakbyśmy kręcili film załóżmy o Budzyńskim i puszczali utwory Dody cze Feela
Mi również to nie przeszkadza. Wszystkie te utwory dobrze budują klimat tamtych czasów i nie ważne, kiedy dokładnie zostały uwiecznione.
Do dzisiaj wiele utworów Riedla jest aktualnych i można je używać w niemal każdym filmie.
no fury, w sensie samochody w filmie Młode Wilki i szczyt możliwosci muzycznej Varius Manx też niby na siłę ma niby oddawać klimat lat 90., pomijająć, że to bajka dla dzieciaków i gniot totalny