Ta narodowa mentalność powoli zaczyna mnie męczyć. Polacy nie potrafią się cieszyć z
niczego. Dotwarzają sobie złe historie i szukają dziury w całym. Zamiast się cieszyć że jest
jakiś kolejny film który w pewien sposób ukazuje obraz sprzed 30 lat którego większość
młodych ludzi nie pamięta, a najmłodsi nawet nie poznają w szkole to marudzą i pyskują. Ten
film naprawdę zapowiada się o wiele lepiej niż polskie lub polsko-włoskie pseudo-produkcje o
bitwach warszawskich itd.
Ja nie wiem czy chodzi o szokowanie wypowiedziami czy po prostu robienie z siebie debila w
internecie i pisanie "NIE OGLĄDAŁEM, ALE JEDEN BO WAŁĘSA TO KOMUCH A WAJDA TO
MARNY REŻYSER" - jest cool;/ ale to już naprawdę przegięcie lekkie.
Mam nadzieję, że Wajda da nam dobry film, prawdziwy i życiowy.
Moim zdaniem żeby zrobić taki film trzeba mieć naprawdę odwagę. Bo osoby dojrzałe+40 i
nawet takie w wieku 30/40 lat pamiętają co się działo i ocenią czy to co zaserwował nam
Wajda to prawda czy nie. Jeśli to prawda to pochwalą, a jeśli nie to skrytykują.
Przepraszam za błędy interpunkcyjne.
Pozdrawiam S.
ale z czego tu się cieszyć, z kolejnego zakłamywania historii? lemingi twierdzą, że rzygają bohaterszczyzną, więc tym bardziej powinny zbojkotować hagiografię Bolka.
Ale skąd wiesz że jest zakłamana? Kurczę właśnie o to mi chodzi... czemu od razu podchodzicie do tego od złej strony. Zamiast podejść obiektywnie. Idę o zakład że w USA film ten się bardzo spodoba bo Amerykanie lubią bohaterów nawet jeśli nimi nie są i ich doceniają. Doceniają ich wkład w historię o wiele bardziej niż rodacy. To smutne że każdego który coś zmienił w tym kraju potrafimy zmieszać z błotem i zwyzywać.
Jak chcesz się uczyć historii z TVNowskiej propagandówki to twoja sprawa. Po to ten film jest - by gimbusom, którym nie chce się czytać książek, przekazać w jedyny strawny dla nich sposób "wiedzę historyczną". Twój bohater ustawił siebie i swoich kolesi i leje na ciebie ciepłym moczem.
Wy to naprawdę jesteście uparci i niereformowalni. Powodzenia w dalszym narzekaniu, biadoleniu, marudzeniu jaki to ten kraj jest bee.
I nie nazwałabym go moim bohaterem bo nic o nim nie wiem prawdę mówiąc poza tym że działał w Solidarności. Tak własnie to jest straszne nic o tym człowieku nie wiem.
Mnie bardzo przygnębia to że takie myślenie mają nie tylko pojedyncze jednostki ale całe zbiorowości:( to smutne. To niszczy ten kraj. Polak jak wygra milion nie będzie się cieszył z wygranej tylko będzie zły za to że będzie musiał część oddać państwu jako podatek. To niezdrowe.
ale pomyśl, że zamieniłbyś 3 zł na 50 tyś ;) druga sprawa, że podatek, jak napisała sentia, wynosi 10%.
Ty dziewczyno nie rozumiesz jednej rzeczy.Że to co przedstawia prasa,telewizja ,portale internetowe to fikcja w najczystszej postaci.Gdy kiedyś się z tego oswobodzimy(my Polacy) to przyszłym pokoleniom aż trudno będzie w to uwierzyć że przez tyle lat daliśmy się mamić jakimś post komunistycznym wypierdkom którzy cały czas nam wmawiają że nie może być inaczej niż jest,a wierz mi może być zupełnie inaczej.Myślisz że mi sprawia przyjemność narzekanie,wyśmiewanie itd.?Ja już przestałem narzekać po prostu rzuciłem to,przestałem się tym interesować bo to nie ma najmniejszego sensu.Czy wygra pis czy po czy inny skrót-to póki co nic nie znaczy.Proszę Cię tylko o to byś nie brała tego posta jako atak na Twoją osobę.
Czyli lansujesz postawę "nic nie wiedzieć - cieszyć buźkę". Rzeczywiście godne naśladowania...
Sorry, ale skoro praktycznie nic o nim nie wiesz, to o co Ci w ogóle chodzi?! :D Trochę masz tupet, żeby czepiać się ludzi, którzy tę postać znają jednak trochę lepiej niż Ty.
Pamiętam jakim był nieudolnym prezydentem i widzę jaki jest dziś - nadęty narcyz, niemający szacunku do nikogo, przywłaszczający sobie wszystkie zasługi (tymczasem bez zwykłych ludzi działających w Solidarności byłby nikim!). Facet gada od rzeczy - nie dalej jak wczoraj zacytowano jego skandaliczne słowa o tym, że Polska powinna się połączyć z Niemcami.
To wszystko już wystarczy, żeby mieć na tę postać, i na próby robienia z niej bohatera, alergię, a to dopiero 1/3 kontrowersji dot. pana Wałęsy. Są jeszcze podejrzenia dot. jego - delikatnie mówiąc - niejednoznacznej postawy w okresie PRL, do których sam dostarczył powody.
A kto to jest "wy"? Zarzucasz komuś nie reformowalność a sama jak się zachowujesz? Zwrot "wy" pisząc z kimś konkretnym nie uważasz za głupi?
I drugie jak coś w USA się podoba to od razu u nas i w innych krajach tak też ma być? Czy Amerykanie to twój wyznacznik dobrego gustu? Nie masz własnego?
Amerykanie nie mają pojęcia o Europie ani o jej historii. Szczególnie o historii Polski, którą razem z Anglią zostawili na pastwę ZSRR po II Wojnie Światowej. Najpierw się cofnij do 45 roku i zobacz kto układał polską historię. Żydzi stalinowscy, którzy witali Armię Czerwoną w 39 roku ( zaraz po napaści Hitlera ) i polscy zdrajcy. I tacy sami kolesie robią przekłamane filmy ''historyczne'' , najczęściej oczerniające Polskę i Polaków. Żydzi zrobili film Opór, oczywiście w USA wszyscy podnieceni. W Polsce 3/4 lemingiozy też podniecona. A czemu ? Bo przez ich jedną szarą komórkę nie przeszło by dowiedzieć się kim byli bracia Bilelscy. Ty pewnie też nie wiesz. To byli zwykli mordercy, kolaboranci, zdrajcy Polski, złodzieje i gwałciciele. I tak USA przedstawia historię. Tak cały Zachód postrzega historię by wybielać się do usranej śmierci, a wszystko zwalić na frajerską POlandię. Wałęsa nie obalił sam komuny bo komuna już zdychała w ZSRR po przegranej wojnie w Afganistanie. I oni tam też mieli dosyć tego bagna dlatego szybko całe PZPR i inni agenci lobbowali takiemu Wałęsie, który nie był ani represjonowany ani internowany jak inni działacze Solidarności. Pomyśl chwilę. Skoro nie był agentem to jakim cudem zaszedł tak daleko i czemu SB go nie zabiło tak jak księdza Popiełuszki ? Bo był ich człowiekiem. Ludzie go wybrali na prezydenta bo miał rozliczyć stalinizm i socjalizm. Nie zrobił tego. Nie odebrał UBekom emerytur, a jeszcze ich ochronił. Dawni mordercy i złodzieje siedzą sobie na prezesowskich stanowiskach w bankach, telewizjach, gazetach, w wojsku, policji i innych sektorach. Wałęsa odwołał demokratyczny rząd Jana Olszewskiego w nocy w 92 roku i tym samych pogrzebał nadzieję na lepszą Polskę. Zdradził idee Solidarności, pił z Kiszczakiem i Jaruzelskim w Magdalence. UBeckimi mordercami. Wyprzedał cały majątek narodowy. Przez niego Polska jest dzisiaj w ruinie. Ludzie nie mają pracy, zarabiają po 300-400 Euro miesięcznie przy kosztach życia większych niż na zachodzie. Cwaniaki typu Kulczyk dorobili się majątków w ciągu kilku lat większych niż nafciarze w USA po 100 latach. Takie rzeczy tylko w Polsce. Weź dziewczyno włącz myślenie, nie bądź debilką. Dowiedz się o swoim kraju czegoś, odnajdź swoją tożsamość bo jak będzie więcej takich ignorantów jak ty to w przeciągu następnych 10 lat wyjdzie stąd kolejne kilka milionów ludzi.
Rozumiem że narzekanie na rząd jakikolwiek by on nie był jest obecnie bardzo trendy. Ale jesteście cool bo marudzicie. Idę o zakład że 3/4 znawców historii i niezadowolonych z życia w tym kraju nawet nie ruszyło dupy kiedy były wybory. Więc nie gadajcie, że wam źle i że jest rząd jaki jest. Sami go wybraliście albo i nie.
Dokładna historia Wałęsy mnie nie obchodzi. Liczy się to w jakim stopniu to co pokazuje film jest zgodne z prawdą w danym czasie.
Narzekanie na rząd jest trendy ? Cóż za oksymoron :) jak coś tak żenującego i tragicznego może być trendy. A nawet jeśli jest trendy według twojego mniemania to tylko i wyłącznie dlatego, że owy rząd oszukał całe społeczeństwo i stąd, owe społeczeństwo, które oddało nań głos ma prawo do narzekań. Nie sądzisz ? I teraz może tak : 3/4 znawców historii to oddało mądrze głos w wyborach, a reszta zidiociałej lemingiozy, który o historii pojęcia bladego nie ma, a jest ich niestety kilka milionów więcej to oddała właśnie bezmyślny głos na oszustów i złodziejów tylko dlatego, że nie elementarnego pojęcia ani o historii, ani o ludziach, którzy tworzyli i nadal tworzą to państwo. I z jednym się zgadzam. To ludzie wybrali taki gówniany rząd to też po części bardzo mnie cieszy jak zbłąkane owieczki odnalazły właściwą drogę do domu. Tylko szkoda, że po tylu latach i szkoda, że kosztem także normalnej części społeczeństwa, która musiała cierpieć za taki zidiociały wybór. Cóż, lepiej późno niż wcale.
Jeżeli dokładna historia Wałęsy cię nie obchodzi to jak możesz osądzić czy film pokazuje prawdę w danym czasie :) dziewczyno czy ty czytasz co ty piszesz ? Ten film to jeden śmierdzący stek bzdur nie bazujący na prawdziwej historii, a jedynie na SCI-FI, które wykreowały 30 lat temu służby SB i cała Moskwa na czele.
Trendy miało być w znaczeniu ironicznym, nie zrozumieliśmy się, ale to moja wina bo nie wstawiłam cudzysłowu. "Ten film to jeden śmierdzący stek bzdur nie bazujący na prawdziwej historii" byłeś? Widziałeś? Nie ty tylko przypuszczasz. Jest wiele odmian prawdy i nie zawsze ta w którą wierzy dany człowiek jest prawdziwa.
Nie muszę go oglądać bo mojej wiedzy historycznej nie buduję na filmach tylko na książkach i dokumentach. Wystarczy mi, że ktoś robi z kapusia, złodzieja i prostaka bohatera narodowego, który bez swoich moskiewskich mocodawców byłby nikim. To tyle na jego temat.
Czy Ty naprawdę sądzisz, że tak ograniczony intelektualnie człowiek, z IQ na poziomie rurkowca, nie potrafiący złożyć nawet jednego sensownego zdania mógłby stosować taką socjotechnikę, obmyślać strategię, manipulować wrogiem i rozsadzać jakieś układy od środka??? Żal mi takich naiwniaków jak TY. :D
Ty też nie skoro uznajesz agenta Moskwy za bohatera. Gdyby nim był to by zginął jak wielu innych działaczy podziemia. Był internowany ? Dostał chociaż wpier dol pałą od ZOMO ? NIGDY ! A co masz do Kurskiego ? Nakręcił zamach stanu , czarno na białym. Ta sama śmierdząca ekipa co rządzi teraz Tusk i Pawlak. Śmiecie i zdrajcy. Polska to jedyny kraj bloku wschodniego, który nie zrobił dekomunizacji. Czy taki ''mądrala'' jak ty jest mi w stanie na to odpowiedzieć ? A dlaczego dawna agentura bryluje na salonach i pławi się w luksusach, a ludzie pracy zdychają z nędzy chociaż wstają codziennie o 5 rano i ciężko pracują ? Chyba coś tu jest nie tak co ?
Oj juz nie Anglikuj mi tu Anglia z Francja nas wydymała abyśmy nie skumali się z HITLEREM taka jest prawda
Eeeeee jeszcze raz poproszę o to samo zdanie. Nie skumali z Hitlerem ? Kiedy ? Po upadku III Rzeszy ? :D
Przed wybuchem Hitler usilnie pragnął sojuszu wojskowego z Polską ( sam mówił iż nie mógł wyjść z podziwu jak pokonaliśmy ich w 1920 roku ale BECK i reszta buców wojskowych wolała niepewny sojuż z zerowymi gwarantami aniżeli z III RZESZĄ czy RUMUNIA I WĘGRY jakoś na nim ucierpiały ? OTÓŻ NIE
Ale ja pisałem po II wojnie jak te wszystkie gównojady zostawiły nas na pożarcie Sowietom.
Wałęsa był zarejestrowanym agentem SB i brał za to pieniądze. Jeżeli jest o tym mowa w filmie to film jest uczciwy. Jeśli nie to film jest zakłamany.
Ehhh to takie dziecinne zachowania są. A później jest marudzenie, że ten kraj to zapadła dziura z której trzeba uciekać... Sami tworzą taki kraj hipokryzji i zazdrości.
Celowo dałem 1 gwiazdkę filmowi, którego nie widziałem (przyznaję nigdy tego nie robiłem do tej pory) i celowo zasugerowałem, że go nie widziałem. Dlaczego? Byłem ciekaw reakcji. I pozytywnie odbieram oburzenie z tego powodu. Fakt takie zachowanie to hipokryzja. Tak samo jak było hipokryzją nieprzeczytanie przez salonowe środowisko wiadomej gazety i wiadomej partii książek Gontarczyka, Cenckiewicza i Zyzaka. Też nie czytali. Ludzie z tytułami, politycy,dziennikarze, nawet biskupi potępiali książki mówiąc przy tym, ze ich nie czytali i że wiedzą o nich tyle co z GW....dziękuję za uwagę i słuszne skądinąd oburzenie spowodowane moją małą "prowokacją". Mam nadzieję, że wtedy też reagowaliście podobnie.
Zyzak... proszę cię... Pisze o rzeczach, które działy się kiedy on za przeproszeniem w pieluchy robił.
no i co z tego? To ma być argument? Proszę Cię...Jasienica pisał o Jagiellonach, a przecież wcale nie żył w czasach Jagiellonów..a książka Zyzaka liczy prawie 600 stron - wielu dlatego jej między innymi nie czytało bo za gruba
W filmie jest pokazane, że Wałęsa do współpracy został zmuszony. W rzeczywistości zgodził się na to dobrowolnie.
Mimo wszystko jednak, uważam, że ocena filmu przed jego obejrzeniem to jest wielkie nieporozumienie, niezależnie od tego jaką prawdę bądź nieprawdę film sobą reprezentuje.
Sentia - nikt tutaj nie dotwarza złej historii. Poza tym skąd wiesz, że ta według ciebie zła historia nie jest prawdziwa, skoro jak sam przyznałeś o Wałęsie nie wiesz prawie nic? A fakty są proste: był on współpracownikiem Służb Bezpieczeństwa, brał pieniądze za donoszenie na kolegów. Teraz się do tego nie przyznaje. Kłamie. Poczytaj proszę troszkę na ten temat, zanim założysz taki oto post.
Tu nie chodzi o żadne dorabianie komuś fałszywej gęby tylko o prawdę historyczną.
Mowiacy do reki - tutaj się z tobą zgadzam. Wystarczy jednak spojrzeć na nick kolegi, by wiedzieć, że polemika z kimś takim będzie trudna.
"lanie ciepłym oczem", "gimbusy" itd. - szczerze mówiąc nie mam pojęcia co to jest. Polszczyzna? Niemczyzna? Huligańszczyzna? Ręce opadają jak się coś takiego czyta.
Mi wystarczy to co wiem od rodziców. Wybacz ich zdanie liczy się dla mnie o wiele bardziej niż niektóre legendy i bajki. Poza tym jaka mamy pewność że, nie współpracował z SB tylko po to żeby wyciągać informacje.
Mam tylko babcię która ma już 94 lata:D Mama pracuje od kilkudziesięciu lat w banku. A tata jest kierowcą. Kiedy był stan wojenny mój tata był akurat w wojsku. Oboje z mamą doskonale pamiętają jak się wtedy żyło. I co się działo. I pamiętają kilometrowe kolejki.
Mama w banku, a tata w wojsku. Urocze. I na PO lub SLD pewnie głosowali czyż nie :)
Nie wiem na kogo głosowali. Nie wnikam w to. I tata nie w wojsku... tylko jest kierowcą. Czytaj ze zrozumieniem proszę.
Ok, źle przeczytałem. Był w wojsku. No to może się dowiedz na kogo. Ale jeżeli mówią ci, że Wałęsa był dobry to bardzo mi przykro za wartości, którymi się kierują. I jeszcze gorzej, że tobie takie przekazują. Bo przecież to co mówią rodzice jest święte :) szkoda, że nie chcesz się wysilić i pomyśleć samodzielnie.
Wiesz....moja mama mówi że każdy człowiek robi rzeczy dobre i złe. Wałęsa święty może nie był. Ale też chciał coś zmienić i mu się udało. To co robił później to już inna bajka o której nie chcę rozmawiać ponieważ nie wiem jak było. Wy tez nie wiecie. Plotki, legendy i propagandy. Każdy jest na nie narażony.
Wałęsa niczego nie zmienił. To komuniści sami przygotowali upadek swojego systemu by przejść bezboleśnie do kolejnego i się ustawić. Wałęsa był ich człowiekiem, który im w tym pomógł.
Poza tym jesteś bezczelną ignorantką, która ma klapki na oczach. Nie chcesz rozmawiać bo nie wiesz jak było. To wysil się trochę i poczytaj troszkę to się dowiesz jak było. To nie są żadne mity czy jakaś propaganda. Te rzeczy leżą na ulicy tylko skretynienie tego narodu i jego lenistwo nie pozwala mu nawet się minimalnie wysilić i sięgnąć po coś co by zmieniło ich życie jedynie na lepsze.
Obejrzyj sobie film pt. ''Nocna Zmiana'' , ''Plusy dodatnie, plusy ujemne'', ''Odkryć Prawdę'' i niech twoi rodzice też sobie obejrzą to może zaczniecie wszyscy myśleć.
Tylko to jest kwestia nastawienia. Bo jeżeli ktoś jest na nie to zawsze będzie ciemniakiem i da sobą manipulować.
Plotki, legendy, propagandy...
Tak najłatwiej jest powiedzieć gdy się nie wie o co chodzi w temacie. Ja mógłbym w sumie nazwać legendą chrzest Polski, koronację Bolesława Chrobrego na króla Polski lub Wiosnę Ludów. Mógłbym - zasłaniając się niewiedzą - mnie przy tym nie było!. Wyobraź sobie sentia co by było na świecie, gdyby każdy kierował się wiedzą historyczną wpojoną mu przez rodziców. Byśmy mieli miliony różnych wersji jednego wydarzenia. A tak? Wszystko jest spisane, tylko trzeba odrobinę się wysilić i sięgnąć po to samemu. Myślenie nie boli!
Z drugiej strony skoro nie wiesz jak było, to po co głupoty opowiadasz - przepraszam, ale trzeba nazwać rzecz po imieniu. Jeśli nie masz pojęcia jak to wyglądało to czemu bez zastanowienia odrazu nazywasz to plotką lub propagandą? Myśl chłopie! Jeszcze raz - MYŚLENIE NIE BOLI!!!
Gdyby moim rodzicom, moi dziadkowie nie mówili, że Ruskie napadli na Polską, a nie ją oswobodziły. To by wierzyli w to co było zapisane w podręcznikach, że TOWARZYSZ STALIN to dobrodziej dla tego kraju.
Skoro myślenie nie boli to może sam zacznij myśleć i kojarzyć fakty. sentia to rodzaj żeński co świadczy o tym że jestem kobietą.
Wiem, że jesteś kobietą mówiłem ogólnikowo.
Tak kiedyś za komuny było napisane, że Towarzysz Stalin to dobrodziej. Tak było. I wiele innych rzeczy również przedstawiano do góry nogami. Komuna to komuna, tam zakłamanie było na porządku dziennym. Dzisiaj podręczniki na całe szczęście wyglądają inaczej. W większości.
Wiesz co - jest taki etap w rozwoju dziecka, kiedy uważa ono swoich rodziców za alfę i omegę. Jednak ten etap kiedyś się kończy i dziecko uczy się myśleć samodzielnie w pewnym okresie swojego życia. Uczy się krytycyzmu. Chodzi mi o to, że rodzice nie zawsze mają rację.
Po upadku komuny i tak by się dowiedzieli co się stało.
Co Ty mowisz Wałęsa gówno zrobił był pionkiem komunę obaliła SOLIDARNOŚC ( miliony ludzi ) a nie pionek. Wałęsa był pionkiem. A okrągły stół był zdradą SOLIDARNOŚĆI i milionów które chciały wolności.
Tylko że nikt nie obalił komuny a komuna padła z powodów gospodarczych a nie z powodu Wałęsy, papieża, Solidarności czy innych ludzi.
Jesteś naiwną ignorantką. Podejrzewam, że bardzo jeszcze młodą, bo wykazującą skrajna niedojrzałość.
Sama twierdzisz że o Wałęsie nie wiesz prawie nic, i dowiedzieć niczego się nie chcesz, bo najważniejsze dla ciebie jest zdanie twoich rodziców. A jako że wg nich, to dobry człowiek jest, toczysz krucjatę przeciwko każdemu, kto śmie poddawać w wątpliwość jego zasługi.
Bardzo konformistyczna postawa i bardzo ograniczony sposób myślenia. Rozmówca warty podjęcia dyskusji powinien jednak wykazać się większą determinacją w poszukiwaniu źródeł podtrzymujących jego poglądy i wykazać się większym asortymentem kontrargumentów, niż "nie wiem jak było więc wy też nie wiecie", czy "propaganda".
Obecnie jesteś tylko pospolitym krzykaczem nie mającym nic do powiedzenia, poza tym, że mu smutno, bo nie wszyscy podzielają zdanie jego rodziców.
Ludzie nie potrafią oddzielać informacji posiadających obecnie od filmu. Ten projekt powinno się oglądać z myślą o tamtym wydarzeniu , a nie przez pryzmat tego co wiemy z późniejszych wydarzeń historycznych. Przeanalizować postać Wałęsy z tego okresu, który widzimy na ekranie, co wtedy przeżywał, co zrobił , jakie miał wtedy idee. A nie oglądamy film, widzimy postać Pana Prezydenta za młodu i myślimy „ a ty jesteś taki siaki i owaki bo ja wiem co zrobiłeś potem itp.” Jak tak ktoś ma oglądać film niech w ogóle go nie ogląda.
Ja osobiście czekam na dobry film od Wajdy i mam nadzieje co od tego projektu.