Nie wiem, czy zauważyliście przy tym filmie dziwną zależność. Im więcej uwag krytycznych tym bardziej rośnie ocena filmu. 24 godziny wcześniej film oscylował w granicy 4,0 obecnie 4,6 . Ciekawe kto tym steruje?
Hmm... Nie wiem kto tym steruje, ale podejrzewam oddających głosy.
Nie ma podstaw do dopatrywania się spisku... Ilość uwag krytycznych nie ma tu za wiele do rzeczy, wszak to zawsze jest tak, że większość (znaczna) użytkowników tylko daje ocenę, na dyskusję czy wrzucenie kilku uwag nie mają ochoty. No i... Przecież duża część owych krytycznych uwag pochodzi od tych samych osób.
Ocena rośnie już od jakiegoś czasu. Na początku było 2, 9 (na jakieś kilka tygodni przed premierą) a potem cały czas rosła.