6,2 85 tys. ocen
6,2 10 1 85069
5,6 34 krytyków
Wałęsa. Człowiek z nadziei
powrót do forum filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei

Skąd te oceny i opinie? Filmu jeszcze nigdzie nie można zobaczyć, w necie przeszukałem wszystko i nic nie ma, była jedynie prapremiera. A tyle negatywnych ocen?

W kraju gdzie tępi się homofobię i inne uprzedzenia ci sami ludzie oceniają film jako gniot nie oglądając go. Może ten film rzeczywiście nie będzie najlepszym? A może mnie zaskoczy? jak ostatnia (genialna) scena z średniego dla mnie filmu "Katyń".

Nie będę bronił ani tego filmu, ani Wajdy, ani Wałęsy. Ale swoją ocenę wystawię jak film zobaczę.

Pozdrawiam.

P.S. Pozdrawiam wszystkich ksenofobów sprzeciwiających się homofobii :)

ocenił(a) film na 1
rastamann

Może zaskakiwać, może być nawet arcydziełem na skalę światową. Ja daję 1 za celowe kłamstwo historyczne.

hawajskikokos

Dokładnie ! Zrobiłem tak samo. Film oparty na 'faktach', który nie ma nic wspólnego z prawdą od razu zasługuje na 1.

VictoR__

Nie widzieliście filmu więc nie znacie fabuły, nie znacie faktów w nim zamieszczonych a na pewno kontekstu w jakim zostały przedstawione ale oceniliście, że jest kłamliwy. Krytyka dla samej krytyki. Gratuluję :)

rastamann

Lolek ?

ocenił(a) film na 6
VictoR__

Aż pozwolę sobie zacytować Maxa Kolonkę: "Cały scenariusz "Titanica" oparty jest na historii, której nie było. Nie było ani naszyjnika Serce Oceanu, ani Rose, ani Jacka Dawsona. W filmie "Braveheart" Mela Gibsona to, co ciągnie za spust scenariusza, to egzekucja prawa Primae Noctis, w którym obszarnik miał prawo do pierwszej nocy poślubnej poddanych. Historia nie zna przypadku egzekwowania tego prawa ani tym bardziej wybuchu powstania z tego powodu.

Film "Patriot" z Melem Gibsonem by nie powstał, gdyby scenarzysta nie podkolorował angielskiego oficera, robiąc z niego rzeźnika, który pali ludzi żywcem w kościele. Historia wojny rewolucyjnej nie zna ani jednego takiego przypadku. Więc nie byłoby filmu, gdyby scenarzysta nie interweniował z tym, co Bernard Shaw nazywał divine intervention."

A Filmweb popełnił błąd, że pozwolił na ocenianie filmu przed polską premierą. To tylko pokazuje jak bardzo ten serwis i jego oceny są wiarygodne...

ocenił(a) film na 6
lew890

nic dodać, nic ująć! 10/10 za wypowiedź

takich filmów opartych na faktach można by wymieniać w nieskończoność

ocenił(a) film na 8
VictoR__

Ale... Dlaczego? Czy nawet film przekłamany od A do Z nie może być po prostu dobrym filmem? Angażującym, dobrze zagranym, dobrze zrobionym... Nie potrafisz oddzielić jednego od drugiego? To nie zbliżaj się w takim razie np. do "Braveheart", że o "Pancerniku Potiomkinie" nie wspomnę...

Sqrchybyk

Hmm.. To jest szczególny przypadek mój drogi. Jestem obywatelem polski i ta historia z punktu widzenia polaka jest dla mnie istotna. Jeżeli kręci się taki film, który stanowi jakiś dokument to powinien być on prawdziwy. Zaznaczam, że nie oglądałem i oglądać tego filmu nie zamierza, ale jak słyszę na TVN 24 o zapraszaniu Wałęsy jako gościa honorowego na pra-premierę itp rzeczy to zdrowy rozsądek nakazuje mi wystawić 1, bo już wiem co w tym filmie mogę zobaczyć - przekłamaną historię. Nie mówiąc juz o tym, że reżyserem był Wajda, którego po prostu nie znoszę. A co do wymienionych przez Ciebie filmów - raczej nie ruszę ich z tego powodu, że nie przepadam za tym gatunkiem filmów.
I jeszcze odniosę się do sytuacji z Wałęsą - w cywilizowanych krajach za niszczenie dokumentów państwowych dostałby z 10 lat więzienia, albo i więcej .. w naszym pomylonym kraju o nim się jeszcze filmy kręci, chociaż oczywiste jest, że był agentem i myślę, że nikt nie powinien mieć tutaj wątpliwości. Tyle w temacie, a dyskutować dłużej nie zamierzam, bo to jest moje zdanie i tak podchodzę do tego zagadnienia. Jak masz swoje racje i jakiś specjalny kanon oceniania to i tak tego nie zrozumiesz, więc po co zmarnowany czas. Reasumując - nie oceniam tego filmu za grę aktorską i tym podobne aspekty.. oceniam go w sposób krytyczny, bo jest kłamstwem i obraża mnie jako obywatela tym samym. A jak sobie myślę, że na tą farsę będą organizowane w wielkich ilościach szkolne wycieczki do kina to mnie szlag trafia, że nadal uczą w szkole jawnych kłamstw i to jeszcze w większym nasileniu.

VictoR__

Pomijając fakt, że te cywilizowane kraje, o których piszesz zapraszają właśnie Wałęsę, to co by było jakbyś jednak zobaczył ten film i uznał, że jednak utwierdza Ci w Twoim przekonaniu?

P.S. To jednak portal o filmach a nie polityce ;)

ocenił(a) film na 8
VictoR__

Po pierwsze: jeśli rzeczywiście dla ciebie tak ważne jest by filmy ("jakieś dokumenty"?) były 100% wierne prawdzie, to faktycznie kino historyczne to nie twoja bajka...

Po drugie: zdrowy rozsądek to nakazuje nie wystawiać oceny czemuś czego się nie widziało. Po prostu, to kwestia takiej małej internetowej przyzwoitości i uczciwości. IMO każdy kto wystawia ocenę filmowi, którego (choć w części) nie widział, robi z siebie idiotę. Ne masz zamiaru oglądać - nikt cię nie zmusza; czujesz że jest przekłamany - pisz o tym jeśli chcesz, ale walenie jedynki w takiej sytuacji to jedynie zaśmiecanie tego portalu, a już wielu ludzi narzeka, że oceny wielu filmów są z d*py wzięte.

Reszty nie skomentuję, bo nie gadam na FW o polityce. Nadmienię tylko, że chyba prawda taka oczywista nie jest, skoro wciąż tyle sporów się toczy. Pozdrawiam

Sqrchybyk

"Po pierwsze: jeśli rzeczywiście dla ciebie tak ważne jest by filmy ("jakieś dokumenty"?) były 100% wierne prawdzie, to faktycznie kino historyczne to nie twoja bajka..."

Cóż.. Chyba odczuwasz jeszcze piątkową imprezę, bo nie do końca wgl zrozumiałeś o co chodzi. Mi nie chodzi o jakąś 100% prawdziwość i zmianę niektórych elementów w celu "podkolorowania" filmu.. tylko o bardzo istotny element, najważniejszy w tym filmie.. czyli pytanie "Kim Wałęsa jest naprawdę?", bo w filmie jest przedstawiona całkowicie fałszywa postać rzeczy i nawet nie trzeba go oglądać żeby o tym wiedzieć. Tu nie chodzi o zmianę kilku elementów, ale o główny aspekt.
Jeśli robię z siebie idiotę to przykro mi, dla mnie jest zupełnie odwrotnie np, ale wolałem tego nie pisać żeby Cię nie obrażać, bo nie jest to dla mnie przyjemne.
Kolejna sprawa - mam prawo wystawienia oceny i z niego skorzystałem.. na filmwebie również panuje demokracja i jeżeli jakiś "pajac" oceni powiedzmy Hopkinsa na 1.. to tym bardziej ja mam prawo żeby ocenić kichę Wajdy na 1. Proste i logiczne, skorzystałem ze swojego prawa i argumentuje to swoimi przekonaniami i wizją takiego filmu.
Ostatnia sprawa - Był bolkiem i to jest oczywisty fakt, wszystkie dowody już na to wskazały... wąsacz nawet akta zniszczył, które nie były mu na rękę o czym wszyscy chyba wiemy. Po prostu ma plecy.. jeszcze ma i prawdopodobnie dopiero po śmierci go rozliczą, bo takich przypadków już było bardzo dużo (Z bohatera do zera). Sam fakt, że ten wąsaty, prymitywny elektryk był prezydentem jest upokarzający dla naszego kraju.. Przecież ten człowiek się wypowiedzieć poprawnie nie potrafi nawet.
Bardzo mnie dziwi, że są jeszcze ludzie jak wy, którzy łykają takie ideologiczne gówno za przeproszeniem. A gadanie typu "Nie będę dyskutował o polityce na filmwebie) na forum tego filmu to już kompletna głupota jest. To jest dokument ludzie, dokument polityczny.. który pociąga za sobą pewnie sprawy historyczne i polityczne. To tak jakbyście w filmie o Papieżu czy Buddzie np. napisali, że nie będziecie dyskutować o religii oO
To jest mój ostatni komentarz w tym wątku, bo tak jak pisałem nie da się niektórym czegoś wyjaśnić, a szczególnie ludziom, którzy łykają dosłownie wszystko i jeszcze wyskakują, że nie będą dyskutować o polityce na forum takiego filmu.
Żegnam "Lolki".

ocenił(a) film na 1
VictoR__

dobrze przywaliłeś lolkowi vel bykowi
zdrada jest zdradą a donosicielowi wieczne potępienie

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 8
VictoR__

Od końca:

Nie wiem jak wpadłeś na to, że jestem jakimś "Lolkiem", bo przecież nigdzie Wałęsy nie broniłem. Nigdzie w ogóle swoich poglądów nie przedstawiłem, napisałem jedynie, że prawda w tej sprawie nie jest oczywista (przynajmniej dla więksości ludzi w naszym kraju), bo się liczne spory toczą i długo jeszcze zapewne będą się toczyć.

Wyobraź sobie, że jednak nie będę o polityce na FW dyskutował, bo nie uważam tego portalu za odpowiednie miejsce do takich dyskusji. Dlatego też nie będę się zbyt często na forum "Wałęsy" pojawiał. (Inna sprawa, że 90% "dyskusji" tutaj będzie polegało na obrzucaniu się wyzwiskami tudzież autorytarnym przedstawianiu swych poglądów jako jedynie słusznych) O religii prędzej pogadam, chociaż generalnie to ja o filmach wolę gadać... I jak najbardziej mogę sobie wyobrazić rozmowę o filmie o Papieżu bez gadania o samej religii.

Dalej: naturalnie masz prawo robić z siebie idiotę i zniżać się do poziomu owego pajaca, który Hopkinsowi (zapewne bez znajomości jego ról) daje 1. Jeśli tak rozumiesz demokrację...

Na koniec (czy raczej początek): OK, tu ci przyznaję rację, rzeczywiście jest różnica.

ocenił(a) film na 1
VictoR__

Zgadzam się z Tobą całkowicie . Nie trzeba oglądać całości, wystarczą zwiastuny i sama przewodnia myśl "Wałęsa, który walczył o Polskę wolną od komunizmu" Oportunista i pionek, który znakomicie się z komunistami ułożył ma zagrać teraz na emocjach Polaków. Nie można bez końca zakłamywać historii tylko dlatego, że chciałoby się ją taką widzieć. Jedyne co mnie cieszy to fakt, że tyle jest osób, które to dostrzegają ,co jest budujące i mówi , że nie jesteśmy aż tak głupim narodem.
Pozdrawiam VictoR_ :)

evare

Dziękuje za poparcie. Fajnie, że są jeszcze rozsądni ludzie i również zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
Także pozdrawiam ! ;D

ocenił(a) film na 1
rastamann

Wystawienie negatywnej oceny dla tego filmu bez oglądania to po prostu forma protestu i splunięcie na mit założycielski III RP.

Nikt nie ma pretensji do twórców filmów historycznych o fikcyjne wątki i przedstawianie w filmie własnych wyobrażeń. Nawet jeśli gra aktorska jest świetna i film stoi na wysokim poziomie, to nadal jest propagandową laurką dla ulubieńca postprlowskiego establishmentu. Sam wystawiłem negatywną ocenę. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 5
rastamann

"A tyle negatywnych ocen?" - ale jest jak na razie 58 a nie wszystkie są bardzo negatywne bo nie było by średniej 3.1.

"W kraju gdzie tępi się homofobię i inne uprzedzenia" - właśnie ten tytułowy "pan" pokazał jak się "tępi" homofobie w naszym kraju.

rafib1975

Jak najbardziej :)

Z całej tej dyskusji i tak nie wiem skąd przekonanie wystawiających negatywne oceny za film, że film nie niesie treści zgodnych z ich poglądami na temat. Pewnie nie ale pewności i tak nie ma (nawet po zwiastunie).

Myślę, też że tego się tu nie dowiemy ;)

rastamann

"Pozdrawiam wszystkich ksenofobów sprzeciwiających się homofobii "
wat?