Dziękujemy za biedę, bezrobocie, enklawy nędzy, 2 miliony ludzi na wyspach, zaniedbane miasta, rosnące ceny, ,,bogactwo" na kredyt, bezradną armię, biurokrację, nepotyzm i kolesiostwo w administracji, toczące się latami procesy, dzieciobójczynię wypuszczoną z aresztu, śmiesznie niskie wyroki, dzieci umierające bo nie dostały się do szpitala, długie kolejki do lekarzy, rozwarstwienie społeczne jak w Nigerii czy Brazylii, uzależnienie od UE i USA, dzieci porzucone na śmietnikach, nieudolną oświatę i długo by wymieniać. Piękna ta nasza ,,wolna" Polska, naprawdę.
Ale przecież on walczył o swoje, i wygrał przecież chyba sam Wałęsa najlepiej na tym wyszedł. Nic nie robi a żyje jak lord. najlepszy skok przez płot w historii ludzkości. Ja parę płotów w życiu przeskoczyłem ale nie mam za to gigantycznego domu i nie robię urodzin na 200-300 osób.
No, on i jego ekipa to jedyni zwycięzcy, wywalczyli sobie wolną Polskę, reszta ma tak samo, albo nawet gorzej.
To jest wina systemu, z którego towarzysz Wałęsa jest dumny i firmuje swoja twarzą. I wmawia wszystkim, że to efekt ,,zwycięstwa narodu" i każe się z tego cieszyć.
Tak, matki wyrzucają swoje dzieci do śmietnika z winy systemu. Zwłaszcza, że od lat w okienkach przy szpitalach można je zostawić. System nie ma nic do tego. Raczej moralność ludzka.
Zgadzam się, nareszcie ktoś się mądrze wypowiedział. Do Liusah. Dzieci porzucone w śmietnikach to w dużym stopniu wina Wałęsy. Wałęsa spowodował że nasz kraj to ruina. Wiele matek nie mając środków do życia w taki sposób pozbywa się dzieci. Zdrajca sprzedał kraj, zrujnował gospodarkę i spowodował, że zdesperowani Polacy uciekają za granicę myć kible, doić krowy i robić w polu za nędzne pieniądze. Cały świat śmieje się z Polaków naiwniaków. Mówi się o nas jako pijacy, robole i złodzieje. Wszystko co widzicie w TV to propagando i mydlenie oczu. Nie dajcie sobie wmówić, że kraj się rozwija. Edward Gierek i Kazimierz Wielki to jedyni politycy, którzy w swoim czasie naszą ojczyznę odbudowali. Gdyby nie Gierek 80% z was nie miało by gdzie mieszkać. Gdyby nie Gierek to Pis PO i reszta zdrajców nie mieli by czego sprzedawać. Jeszcze niedawno wszyscy nienawidzili Kaczyńskiego ponieważ robił dokładnie to samo co Tusk. Kidy tylko zginą to nagle wielki bohater. Nie dajcie sobie wmówić że jest inaczej. Edward Gierek pomimo, że był komunistą był patriotą i dzięki temu człowiekowi dach nad głową ma 80% narodu a wasi ojcowie mieli pracę.
a teraz PO tych słowach idź i odbierz swoje 5 zł netto klakierku PełO za swój ''wartościowy'' wpis, ku chwale ojczyzny rzecz jasna !!!!
A tak właśnie jest: http://www.youtube.com/watch?v=uexSXPt8oRQ
Przecie OTAKE Polskę walczyliśmy.
Zgadzam się, nareszcie ktoś się mądrze wypowiedział. Do Liusah. Dzieci porzucone w śmietnikach to w dużym stopniu wina Wałęsy. Wałęsa spowodował że nasz kraj to ruina. Wiele matek nie mając środków do życia w taki sposób pozbywa się dzieci. Zdrajca sprzedał kraj, zrujnował gospodarkę i spowodował, że zdesperowani Polacy uciekają za granicę myć kible, doić krowy i robić w polu za nędzne pieniądze. Cały świat śmieje się z Polaków naiwniaków. Mówi się o nas jako pijacy, robole i złodzieje. Wszystko co widzicie w TV to propagando i mydlenie oczu. Nie dajcie sobie wmówić, że kraj się rozwija. Edward Gierek i Kazimierz Wielki to jedyni politycy, którzy w swoim czasie naszą ojczyznę odbudowali. Gdyby nie Gierek 80% z was nie miało by gdzie mieszkać. Gdyby nie Gierek to Pis PO i reszta zdrajców nie mieli by czego sprzedawać. Jeszcze niedawno wszyscy nienawidzili Kaczyńskiego ponieważ robił dokładnie to samo co Tusk. Kidy tylko zginą to nagle wielki bohater. Nie dajcie sobie wmówić że jest inaczej. Edward Gierek pomimo, że był komunistą był patriotą i dzięki temu człowiekowi dach nad głową ma 80% narodu a wasi ojcowie mieli pracę.
Masz jeszcze pewien utwór o tym jak Solidarność rządziła. Nazywa się Piosenka o Solidarności czyli wszystko gnije:
http://www.youtube.com/watch?v=c3hixm2eVds
Gierek zadłużył kraj ale nie zadłużył tak jak inni jego następcy. Przecież każdy kraj ma długi, Gierek za te pieniądze postawił mnóstwo zakładów pracy. Zadłużył kraj ale tak jak inni złodzieje a pieniądze zainwestował w Polskę a nie w swoją kieszeń. Teraz rząd też robi długi ale w TV słyszę tylko że trzeba likwidować fabryki.
Robią film o zdrajcy i złodzieju. Niech na końcu filmu napiszą ilu bezrobotnych było za komuny a ilu teraz + wszyscy Polacy którzy uciekli za granicę.
Tak, niech w końcu przyznają, ze za komuny było lepiej. Komuno, wróć, dzieci cię proszą, bo im tęskno za twoimi urokami.
Cóż, ty w takim razie kompletnie bezużytecznym. Fajnie rozwija się rozmowa na poziomie, który proponujesz?
Dość kiepska odpowiedź: "ani wtedy, ani teraz nie było gorzej". A dlaczego? Bo nielogiczna i mętna.
Za komuny była praca dla każdego, zarobki były mniej więcej takie same ale ceny w sklepach o wiele niższe. Teraz Nie ma już prawie nigdzie pracy, zarobki jak za komuny a ceny w sklepach europejskie. Ani teraz ani za komuny nie było dobrze. Teraz jesteśmy pod nieoficjalnym zaborem Unii Europejskiej. To UE mówi nam jak mamy żyć i co robić a najgorsze jest to że się słuchamy. Dobrze, że wyszliśmy z komuny ale wystarczyło nie sprzedawać przemysłu Polski i NIE starać się o bycie w UE. Teraz bylibyśmy naprawdę wolnym krajem. Zamiast sprzedawać swój towar i mieć na drogi i resztę to sprzedajemy towar UE a pieniądze oddajemy Niemcom, Francuzom...Panowie nie kłóćcie się. Bez wyzwisk na poziomie dzieci Gimnazjum.
Lepiej się módl żeby UE przetrwała, bo jak się skończą dotację to będzie bardzo cienko. A za zlikwidowanie przemysłu podziękujmy leszkowi balcerowiczowi. Ostatnio prawi swoje mądrości, że płaca minimalna jest za wysoka. Tyle wystarczy za komentarz co do jego "umiejętności".
Trudno rozmawiać, bo przeinaczasz podstawowe fakty, albo ich nie znasz..
Praca dla każdego? Ale jaka i za ile. Hasło "czy się stoi, czy się leży..." dobrze opisuje stosunek do pracy w PRL. Zarobki mniej wiecej takie same? Toz każdy znawca tematu umrze ze śmiechu - spójrz ile ludzie nakupowali samochodów, tv, lodówek, itp, spojrz jak wzrósł średni poziom życia po 1989 r. To są gołe fakty
I trudno mówic o jakimkolwiek zaborze, jeśli przystąpienie do UE zostalo normalnie przegłosowane. "Zabór" jest wtedy, gdy prosisz, żeby cie gdzieś przyjęli? Ciekawa definicja.
Nigdy nie rozumiem ludzi, którzy rzucają tego typu wytrychy - "skoro za komuny było tak wspaniale to wyjedź do Korei albo na Kubę", jak ktoś poda jej jakieś plusy. Tak jak gadka z akapami czy korwinowcami.
Kolo ma rację - Gierek zadłużył nas cholernie, ale dochody z prywatyzacji wielokrotnie przebiły ten dług. III RP jest trzymana dzięki trzem kroplówkom - sprzedaży obligacji (czyli zadłużania), prywatyzacji oraz dotacjom z UE.
A Ty po ostatnich wybrykach Lecha nadal twierdzisz jaki to z niego bohater?
To co robi Wałęsa dzisiaj nie ma żadnego przełożenia na jego historie.
Wiec co ma piernik do wiatraka?
PS. Skoro za komuny było tak fajnie, wjedź do KRLD... ;) Taka podróż nostalgiczna. Oj, jak dobrze sobie czasami pomarzyć, prawda?
Ma piernik taki, że to zwykły egotyk i prostak, który naobiecywał a jego prezydentura to jedna wielka katastrofa była. Aż dziwię się jak on mógł stanąć na czele czegokolwiek skoro w jednym zdaniu potrafi zaprzeczyć sobie kilka razy. Ot taki "bohater" z przypadku.
Jak mi dasz kilka tysięcy złotych na bilet może i pojadę. Jednak nie nostalgiczna, bo na PRL się nie załapałem ;-P
To tak, jakby oceniać walory warsztatowe Ołtarza Mariackiego Wita Stwosza opierając sie na oszustwie, ktore popełnił po wyjeździe z Krakowa. Tu Rzym, a tam Krym. Dzisiejszy Wałęsa to nie przywódca strajków 1980-81, to już ktoś inny.
Nie załapałeś sie na PRL, ale jakoś ci tęskno za kartkami, wyłączaniem pradu, brakami na rynku i ogolnym zamordyzmem, prawda?
Dzisiejsza Polska jest konsekwencją strajków z lat 80-81 oraz tego co zrobił Wałęsa. Cała ta solidarność z dzisiejszego punkty widzenia to jeden wielki przewał, który doprowadził do ruiny miliony jej członków. Zresztą i tak wymowne było jak SLD-owcy krzyczeli solidarność, solidarność podczas posiedzenia sejmu, na którym solidaruchy głosowali nad obniżką emerytur. Po prostu powiedziano ludziom, że łatwiej będzie dymać prywaciarzy niż państwo i dlatego obalono socjalizm.
Wałęsę należy oceniać za całokształt i chyba nie wiele się zmienił od tamtego okresu -
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Slynna-dziennikarka-o-Walesie-to-prozn y-ignorant,wid,14174024,wiadomosc.html?ticaid=110a51
No i patrz - jak powiem, że husaria była silną formacją a Kazimierz Wielki dobrym królem to też naskoczysz na mnie w stylu: " tęskno za zamordyzmem, ciemnotą, zarazami, głodem czy wojnami prawda?"
A poza tym gdzie napisałem że tęskno mi za kartkami, brakami prądu czy produktów albo zamordyzmem? Proszę o przytoczenie tych słów.
Problem w tym, ze tobie zdaje sie, ze w socjalizmie - tak wlasciwie - bylo nieźle. a to zupełnie nie zgadza sie z obiektywna ocena realiow politycznych, gospodarczym, społecznych i moralnych. Tyle. Aż tyle.
Totez pochwała Kazimierza Wielkiego nie budzi moich oprów, ale zachwycanie sie towarzyszem Gierkiem juz tak.
Wiem, że porównując dzisiejsze perspektywy - bycie prekariuszem w upadającym i wyludniającym się klerykalnym ciemnogrodzie gdzie prawdopodobnie PiS za niedługo przejmie władzę nie jest czymś lepszym od PRL-u. ;-)
Nie zachwycam się Gierkiem, wiem tylko że był jednym z niewielu ludzi w tym posranym kraju, którzy mieli jakąś i wizję i chcieli coś zrobić i należy oddać temu sprawiedliwość. Ten rzekomy obiektywizm to tylko twoja czarno-biała ocena całego okresu, ot co. Zresztą jak już gadamy pod Wałęsą to czytałeś postulaty sierpniowe?
Trochę naiwne to pytanie, ale spróbujmy.
"Socjalizm tak, wypaczenia nie".
Raz: wielu serio sądziło, że system można poprawić, naprawić, odnowić. Przecież innego nigdy nie znali.
Dwa: jacy komuniści zgodziliby się choćby rozmawiać ze związkowcami, którzy otwarcie deklarowaliby obalenie systemu? Więc też strategia.
W początku lat osiemdziesiątych ludzie pamiętający lata 20' i 30' meli 50-60 lat i wiedzieli jak było przed i dzieliło się swoją wiedzą z potomnymi), około milion ludzi przebywało za granicą, więc raczej Twój wniosek trąci sporą naiwnością.
No więc jak w końcu? Chcieli utrzymać system, bo innego nie znali czy nie chcieli go utrzymać i to była gra?
Ale tam: "pamiętali". W socjalizmie żyli, socjalizm dawał im pracę, wykształcenie i maluchy. Jak bajorko, w którym ciasno i trochę śmierdzi, ale swojsko.Trochę trzeba znać realia, serio nie masz tej wiedzy?
Jedno i drugie, miszczu. A procenty to sobie sam policz.
Wiesz, wielokrotnie rozmawiałem z ludźmi starszej daty i mówili, że w zasadzie to było całkiem nieźle tylko ta esbecja, że każdy mógł donosić. Mnie nie przekonują więc gadki, że to syf, malaria a dzisiaj jest tak dobrze, że nie wiadomo dlaczego ludzie są niezadowoleni jak na ostatniej debacie w GW z przedwczoraj - polecam obejrzeć. Po prostu w PRL się bije tak mocno, bo nasze państwo to szambo i trzeba ludzi straszyć - "wy tu protestujecie, że źle a pamiętajcie jak wtedy za PRL zjadali dzieci, wymordowali kilka milionów polaków etc. etc." A co do wałęsy polecam też artykuł z dzisiejszego newsweeka.
No, przykre, że cię nie przekonują. A że nie mamy maszyny czasu, pozostaje tylko oglądać filmy Bareji, które nominalnie są komediami, ale faktycznie pokazują, jakie było to życie w realnym socjalizmie. Wybacz, ale Bareji ufam bardziej niż twoim przeczuciom na ten temat.
O zjadaniu dzieci i mordowaniu milionów Polaków dowiaduję się dopiero od ciebie.
"A że nie mamy maszyny czasu, pozostaje tylko oglądać filmy Bareji, które nominalnie są komediami, ale faktycznie pokazują, jakie było to życie w realnym socjalizmie"
Czyli - w barach mlecznych sztućce na łańcuchach i nagminne przebieranie się za kobiety? xD To pewnie według Ciebie "13 posterunek" jest obrazem polskiej policji," świat według kiepskich" pokazuje jak wygląda przeciętna polska rodzina a "Daleko od noszy" to dokument o polskiej służbie zdrowia?
Co sobie pomyślą o nas potomni jak będą uczyć się historii z tych komedii, oj wolę nie wiedzieć :-D