Bylem przygotowany na dobre Rosyjskie kino akcji, a dostałem tak naprawdę Amerykański film bo niczym się nie różni
od takiej produkcji, a co więcej nawet był gorszy.Cały film za długi w końcówce co chwilę miałem ochotę go wyłączyć,
ostatnia scena na ringu wprost komiczna no i jeszcze to cudowne wstanie z wózka...