Film dobry, choć pierwsza część była lepsza. Całe te dialogi na temat giełdy, obligacji i
przepływu pieniędzy jak dla mnie to wyższy poziom.
Dla mnie to również język chiński :D Aczkolwiek jako kontynuuacja film nie był taki zły. Wiele smaczków z pierwszej części np spotkanie na przyjęciu Bada Foxa :)
To spotkanie musiało być. Czekałem na tą scenę. Można powiedzieć, że obaj byli zaskoczeni. Ogólnie postać Bad Fox'a była mniej agresywna w porównaniu do Jake Moor'a. W drugiej części bohater niby makler, ale wystawił pewnie pazury.