6,8 116 tys. ocen
6,8 10 1 116164
4,9 32 krytyków
Warcraft: Początek
powrót do forum filmu Warcraft: Początek

pięknie cukierkowo przedstawili świat tylko ludzie za bardzo zniewieściali jak na takich co radzą sobie z orkiem który rzuca koniem :-o aha i tak właściwie to z 10 gryfów by sobie poradziło z całą hordą według filmu.... I GARONA!!! garona? garona? co kur.a? kto? Nie czytałem książki(ek). Nie grałem w wowa, jestem fanem wc3 i tft i nic o niej nie wiem i chce żeby tak zostało. Przez cały film chciałem żeby ktoś w końcu zmiażdżył jej ten piękny łeb!!! Bardzo przypomina grę o tron - w pierwszym odcinku robią nadzieje a potem widzisz brata dymającego siostrę i myślisz: o ja pie.dole dlaczego....? telenowela.

ocenił(a) film na 9
fruszczak

Skoro znasz tylko jedną z czterech gier to nie dziw się, że nie wiesz kto to Garona. Film przybliżył Ci jej postać z tego co widzę :D

"a potem widzisz brata dymającego siostrę i myślisz: o ja pie.dole dlaczego....? telenowela."

Ano dlatego, że nie wszystko w życiu jest takie grzeczniutkie jak to wygląda na zewnątrz. Myślisz, że nikt nigdy nie dymał swojej siostry? Ludzie nie takie rzeczy robili. Tak się po prostu dzieje na tym Bożym świecie, więc dlaczego takie zdziwienie, że pojawiło się to w jakimś serialu.

użytkownik usunięty
Dentarg

"Ano dlatego, że nie wszystko w życiu jest takie grzeczniutkie jak to wygląda na zewnątrz"

Relacja kobiety z mężczyzną nie powinna być grzeczniutka, jeżeli czują do siebie jakąś chemię. To normalne.

Dymanie siostry jest poyebane, tak samo jak poyebane jest dymanie matki, brata z bratem, ojca z synem etc.

Proste. Gra o Tron akurat nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem, codziennym życiem statystycznego obywatela. Serial epatuje przemocą i seksem w przerysowany sposób, nastawionym na szokowanie, wręcz z jakąś niezdrową napinką na takie klimaty - przykład z wątkiem kazirodczym najlepszym przykładem

"Ludzie nie takie rzeczy robili"

Jakiś Japończyk zjadł człowieka, ergo jeżeli serial epatuje do przesady kanibalizmem, tak jak gra o tron seksem, to nic takiego, bo tak się dzieje.

Powoływanie się na skrajny margines społeczny, przy tłumaczeniu wyraźnego szokowania w przypadku serialu, który robi to tylko żeby sobie nabić oglądalność.


Serious?

ocenił(a) film na 9

Żeby sobie nabić oglądalność lub/i aby osiągnąć pewne cele fabularne. Serio nie widzę nic złego w pokazywaniu czegoś takiego.

Mało tego, w prawdziwym życiu dzieją się dużo poważniejsze rzeczy od dymania brata z siostrą. Pierwsze skojarzenie z brzegu: holocaust. I co, mamy tego nie pokazywać w filmach, bo jest to nienormalne? Mordowanie ludzi tak, a seks brata z siostrą już nie? Obie rzeczy są złe i nienormalne, ale niestety tak się w prawdziwym życiu dzieje. Hitler nie był bajeczką wyssaną z palca, tak jak i dymanie siostry przez brata nie jest wyssane z palca.

użytkownik usunięty
Dentarg

Gra o Tron chamsko bazuje na samych kontrowersjach i skrajnościach.

Tylko do tego piję. Nie lubię seriali, filmów, gier, komiksów, które wciskają mi w krtań, seks i przemoc tak abym się zadławił, tylko po to by się lepiej sprzedawały.

Czuje to na km. Według Gry o Tron wszystko jest poyebane.


Htiler, Stalin, Mao, Pol Pot, to skrajność.

Ile znasz ludzi skrajnie złych w codziennym życiu?

Oczywiście można argumentować, że nigdy sami by nie osiągnęli tego co zrobili, gdyby nie pociągnęli za sobą społeczeństwa, co już jest poważnym zjawiskiem socjologicznym, ale z drugiej strony mamy też Piłsudskich, Popiełuszków, Janów Pawłów etc więc można stwierdzić, że po prostu ludzie o wielkiej charyzmie pociągają za sobą masy.

Na co dzień większość ludzi balansuje między złem a dobrem.

Skrajnie źli z pełną premedytacją i ich jezusowe przeciwieństwa to mały % ludzkości.


ocenił(a) film na 9

Oczywiście masz rację. W Grze o Tron jest mnóstwo takich motywów. Mi to odpowiada, bo to zawsze coś nowego w kinie, ale rozumiem, że nie każdemu się to może podobać.

Poruszyliśmy temat-rzekę :)

Żeby dużo się nie rozpisywać, bo mam trochę roboty (obijam się :( ), napiszę, że na tyle na ile poznałem się na ludziach to mam nieodparte wrażenie, że gdyby ktoś dał im władzę to momentalnie zło by z nich wylazło.
Myślę, że takich Hitlerów jest mnóstwo. Myślę, że wielu z nich nie do końca jest świadomych tego do czego byliby zdolni gdyby tylko mieli możliwość. Każdy uważa się za dobrego człowieka, ale nie każdy by nim pozostał gdyby miał realny, duży wpływ na świat. Tak niestety uważam. Ludzie to ch*je i tyle :D

użytkownik usunięty
Dentarg

Niestety muszę się zgodzić, że spory odsetek ludzi łatwo by uległ gorszej stronie bycia człowiekiem, ale to się opiera po prostu na płytkim pociągu do zła.

Gdyby ludzie psychologiczne poważne przeanalizowali by podłoże takiej filozofii, jej konsekwencje zdali by sobie sprawę, że fundament to w istocie pierwotne instynkty, które przecież jako istoty świadome możemy kontrolować.

No ale u większości ludzi kiepsko ze świadomością ;)

ocenił(a) film na 9

Jasne. Po co komu świadomość czegokolwiek jak się jest np.: Putinem :D Ktoś źle na niego pisze w prasie w Rosji? To szybko przestaje w ogóle pisać :P

ocenił(a) film na 7
fruszczak

o ludu... Chodziło mi o to, że zrobili z gry o tron telenowele, tak samo jak obejrzałem pierwszy odcinek wikingów - jakieś romanse, spiskowanie.... To nie to, że mnie to szokuje w filmie tylko że oczekiwałem czegoś zupełnie innego po zapowiedziach. Ale to nie jest forum gry o tron tylko warcrafta więc proponuje ukamienować te postać i lecieć dalej z tematem wc.