Dziwne te recenzje, rozumiem, jeśli czytałabym je na Interii, ale tutaj? Ja nie odebrałam tego filmu jako powielającego stereotypy, antypolskiego, podkręcającego ciemne karty naszej historii. Nasi dziadkowie dali się zmanipulować,podjudzić, a my zmierzamy dokładnie w tę samą stronę. Ten film ma nam pomóc ocknąć się w porę, żebyśmy nie zabrnęli tak daleko. Przykład właśnie Jedwabnego. Analogie są zresztą bardzo wyraźne, współcześnie wróg się zmienił i rozmnożył, wtedy byli to wierzący inaczej, teraz każdy myślący, czujący, wyglądający i kochający inaczej.
Przykre to i straszne.
Film warto zobaczyć.