Niestety - jeśli chcesz na siłę wcisnąć swój światopogląd, zawsze wychodzi słabo. Tutaj wyszło bardzo słabo.
Pamiętajcie, że jesteście nazistami, mordercami i największą frajdę sprawia Wam widok rozprutego ciała jakiegoś tam "wroga narodu".
Ciężko patrzeć na upadek tak dobrego reżysera ( Dom zły, Róża, Wołyń )..