5,2 23  oceny
5,2 10 1 23
What Breaks the Ice
powrót do forum filmu What Breaks the Ice

Film, który miał ambicje stworzyć intensywny portret dorastania osadzony w dusznej atmosferze kryminału i młodzieżowego dramatu. Niestety, mimo intrygującego punktu wyjścia i interesującej dynamiki między głównymi bohaterkami, produkcja nie zdołała udźwignąć własnych tematów ani utrzymać emocjonalnego napięcia.

Akcja toczy się latem lat 90., kiedy to dwie nastolatki z zupełnie różnych środowisk, Emily, pochodząca z zamożnej rodziny, i Sammy, wychowana przez samotną matkę, przypadkowo się poznają i szybko zaprzyjaźniają. Ich relacja zostaje wystawiona na próbę, gdy są świadkami brutalnej zbrodni. Od tego momentu fabuła próbuje balansować między coming-of-age a thrillerem psychologicznym, ale niestety nie udaje jej się osiągnąć spójności.

Największym problemem filmu jest jego ton, z jednej strony mamy intymny dramat o dojrzewaniu, z drugiej: pospiesznie rozwijany wątek kryminalny, który wydaje się niemal doklejony do reszty. Scenariusz ma poważne braki, niektóre dialogi wypadają sztucznie, a motywacje postaci bywają niejasne lub niewiarygodne. Finał, który miał być emocjonalnym katharsis, okazuje się raczej rozczarowująco płaski i zbyt łatwy.

Choć aktorki , Madelyn Cline i Sofia Hublitz, robią, co mogą, by nadać swoim bohaterkom głębię, to materiał, na którym pracują, jest zbyt słaby, by ich występy mogły wybrzmieć. Postacie są zarysowane powierzchownie, a relacja między nimi rozwija się zbyt szybko, by była przekonująca.

Wizualnie film prezentuje się całkiem dobrze, zdjęcia są nastrojowe, a retro stylistyka nadaje mu pewien klimat. Niestety, estetyka nie jest w stanie przykryć fabularnych niedociągnięć ani ogólnego braku tematycznej klarowności.

„What Breaks the Ice” to przykład filmu, który chce opowiedzieć zbyt wiele naraz, przez co nie mówi tak naprawdę niczego z pełnym przekonaniem. To zmarnowana szansa na ciekawy dramat o młodzieńczej przyjaźni i moralnym niepokoju. Zamiast przejmującego głosu pokolenia, dostajemy chaotyczną i nijaką opowieść, która szybko znika z pamięci.