pamiętam jej piosenki i aż łezka się kreci w oku, chętnie zobaczę film o wielkiej Whitney

Jej piosenki są wieczne. Mam nadzieję, że po filmie będzie jeszcze więcej fanów Whitney.

Aj wil olwejs low juuuuuu

zobaczymy jak to wyjdzie po premierze, wolę nie oceniać po samym zwiastunie

No właśnie często jest wielki szum koło filmu a na koniec okazuje się lekkim poślizgiem. Też nie oczekują zbyt wiele ale mam zamiar iść i jak się okaże, że przypadnie mi do gustu to będę zachwycony.

Dokładnie. W tym przypadku co prawda jeszcze zachęcający jest reżyser filmu, no ale zobaczymy.

czyli nie oglądałaś filmu, i już to oceniłaś?

Uniela napisała swój komentarz długo przed wystawieniem oceny (komentarz - 18. lipca, ocena filmu - 5. lipca). Filmweb z automatu okrasza napisany wcześniej przez użytkownika komentarz oceną wystawioną później. Rada na przyszłość: wystarczy wejść na profil osoby, której komentarz komentujesz i porównać datę wystawienia oceny temu konkretnemu filmowi z datą komentarza.

gosialek_2 dziękuje za wsparcie :) trochę nie rozumiem o co chodzi, bo w komentarzu odnoszę się do zupełnie innego dokumentu o Whitney z 2017 roku...

Ja byłam naprawdę miło zaskoczona tym filmem. Świetnie zrealizowany. Teraz bez przerwy jej słucham