Powiem że seria filmów Więzień Labiryntu A książek o tym samym tytule ma mało podobieństw oprócz przedstawionego świata,
labiryntu i postaci. Reszta jest całkiem inna
Mimo wszystko obie te serie kocham i choć filmy nie są wiernymi adaptacjami swoich ksiązek. Śmierć Newta w filmie jest o wiele lepsza i wzruszająca niż w książce. Aktorzy są naprawdę dobrzy, postacie fajnie napisane tak jak relacje między nimi i cały film ma szacunek i serducho do widza nawet tego co oczekiwał wiernej adaptacji książki (jest tu troszkę smaczków, które dostrzeże tylko prawdziwy fan książki)