Film jest bezsensowny! Co ma wirus (pożoga) do zniszczenia świata, zmiany klimatu, wybuchów na słońcu? Gdzie są zwierzęta. Skąd ludzie mają "żarcie", nowe ciuchy i benzynę skoro cywilizacja upadła? Nie oglądałem zbyt uważnie, ale wszystko tu się nie klei. Zombie jakoś bym przeżył, ale ogólnej durnowatości darować nie mogę.