rzeczywiście, film ten wyszedł zdecydowanie lepiej od poprzednika, więcej akcji, ciekawsza fabuła, efekty również, obsada i muzyka na plus.
Jednak by nie było tak wspaniale - wcześniej, z rok temu, przeczytałem całą tę trylogię właściwie jednym tchem. Nie będę spoilerował, skłócił się ze scenarzystą, bo to już i tak bez sensu. Po zwiastunie można było się domyślić, że nastąpią duże zmiany.
Poszedłem więc na film bez stresu, przygotowany na dobrą rozrywkę. Dostałem to, czego oczekiwałem. Ocena trochę w dół poszła ze względu na gorsze wykonanie - w książce wszystko bardziej było spójne i zgrane. Tutaj niekiedy chaotyczne wątki i zombie rodem z World War Z nie do końca mnie przekonały.
Najgorsze i chyba największe obawy mam co do kontynuacji. Zmienione zakończenie (też nie najgorsze z otwartym wątkiem) daje dość do myślenia. Prawdopodobnie zostanie niewiele z oryginału. Plotki sugerują jeszcze większy i bardziej zaskakujący finał.
Ja czekam na więcej!