Jest to kontynuacja, średniego moim zdaniem "Więźnia Labiryntu" i jest to kontynuacja słabsza.
Początek filmu w obozie niezły. Jest klimat, napięcie, tajemnica. Niestety, po ucieczce Thomasa i jego grupy z obozu film staje się schematyczny i zwyczajnie nudny. Mamy oczywiście złych Zombies (?) — ofiary epidemii, zły Dreszcz który ściga bohaterów aż do krańca Ziemi, dzielny i dobry ruch oporu. Główny bohater oczywiście pełen cnót.
Akcja przewidywalna, wiadomo jak się to wszystko skończy. W miarę jedynie ciekawa postać to Teresa. Efekty są niezłe. Zagrane jest to poprawnie, ale szczerze mówiąc zaczynają mnie już nudzić te wszystkie filmy, w których mamy podobny schemat zły dyktatorski rząd (korporacja) — dobry ruch oporu — wybawca.
Zakończenie zapowiada kontynuację. Może jednak lepiej, żeby nie powstała, jeśli ma wyglądać podobnie jak ten film.
3/10 ode mnie.