to nie ekranizacja lecz adaptacja...

Dokładnie. Mam wrażenie że niektórzy nie rozumieją różnicy.

też mam takie wrażenie :p

Ogólnie ten problem przewija się wszędzie, najmocniej zapamiętałam bolączki z forum "Tożsamości Bourne'a". "Bo przecież w tej nowej wersji z Damonem nic nie jest takie jak w książkach Ludluma, buuu, daję 1 albo 2, jak z łaski" ;)

wiesz ja powiem ci tak że czasem się ludziom nie dziwię :P wiesz tutaj nie czytałem książki, ale przeczytam pewnie będę mieć pewność jakie są odstępstwa, ja jestem tolerancyjny do adaptacji o ile są ważne rzeczy nie zmienione. Tak czy inaczej przykładowo Książę Półkrwi oceniłem na 4/10 ale jestem fanem książek. No ale wiem że to adaptacja więc te 4 naciągane. Ale nie, 1/10 uważam że żadna adaptacja o ile ma dobrą fabułę na 1 nie zasługuje.