Słońce spaliło Ziemię, głód i klęska. Nagle wirus zombie nie wiadomo z czego, lekarstwem na niego nowe pokolenie, też nie wiadomo dlaczego. Najlepsze: młodzież, która ma zbawić świat od zarazy w większości ginie w durnych testach, nie za bardzo mających cokolwiek wspólnego z poszukiwaniem lekarstwa (które i tak zostało już wynalezione). Do tego labirynt i biomechaniczne twory, oczywiście nie wiadomo skąd i dlaczego.