Mam już szczerze dosyć ciągłego porównywania wszystkich książek/filmów , które zawierają w
sobie motywy postapokaliptyczne do Igrzysk Śmierci (których btw jestem wielką fanką :) dzieje
się to samo jak wtedy gdy zmierzch był popularny...
Więzień Labiryntu jak i cała trylogia obawiam się , iż po prostu zostaną niedoceniane a jest to
jedna z lepszych książek jakie kiedykolwiek czytałam, wciąga niesamowicie i uważam, że jest
godna polecenia :)
teraz z niecierpliwością czekam na ekranizacje i trzymam kciuki żeby jej nie schrzanili, poza tym
Dylan O'Brien...! to musi być dobre :D
to samo mam. juz przestałem nawet w takich działach jak gra o tron czytac cokolwiek, bo oni walą, ze inni nie chcą czytać i spoilują . Denerwują mnie Ci fani książek, co wymuszają znajomość ich. Ja nikomu nie karze znać wielu dzieł filmowych, na bazie, których powstają kolejno filmy wykorzystujące motywy już mi znane z innych produkcji. ehh.. fanboye.
Zgadzam się! Na filmwebie jest już pełno tematów mówiących o tym, że jest to 'podróbka' Igrzysk Śmierci... zaczyna to już być irytujące -_- :/
A wiecie może czy film będzie grany w kinach Helios? :D
to w takim razie cieszę się, że chociaż niektórzy podzielają moje zdanie (:
a co do Heliosa nie mam pojęcia ale myślę , że pewnie tak, zależy w jakim mieście i jaki Helios ;)
Bardzo dziękuję, że ktoś to napisał :D !!!
Już myślałam, że jako jedyna jestem poirytowana tym, że teraz każda nowo napisana dystopia to "nędzna" podróbka pióra Suzanne Collins, choć Igrzyska to moja ukochana trylogia :D
Zgadzam się także, co do Dylana, skoro on ma być Thomasem to nie może pójść źle :D