Jak dla mnie wszyscy świetnie dobrani, oprócz Alby'ego, jakoś po prostu mi nie pasował (nie, nie
jestem rasitką -,-) :)
Podobała Wam się Tereska? ;)
Newt i Thomas są idealni. Totalnie cudowny akcent Thomasa, świetna gra aktorska Dylana, smaczki Newtmas... Uwielbiam.
Teresia... Nieee. Dla mnie była zawsze lekko świrniętą laską, z tym szaleńczym błyskiem w oku... A Kaya go nie ma.
Thomas dla mnie bomba, Dylan jest cudowny, co tu dużo mówić. Newt świetny, Minho to samo, choć mam nadzieję że w drugiej części bardziej wykorzystają jego ostry język, jak to naprawdę było w książce. Cóż, Teresa jest w miarę spoko, choć zbytnio Kaya nie wykazała się w tej części, w drugiej co prawda może pokazać troszkę więcej od siebie.
O, właśnie, język Minho bardzo mi nie pasował. Taki sztywny.
Tam samo Newt nie mówił Tommy, przecież (SPOILER)
.
.
.
.
.
.
To do końca przekonało Thomasa by zabić Newta.
Właśnie, mam nadzieję że naprawdę to zmienią, bo inaczej fani książek mogą się naprawdę wkurzyć.
O nie, i teraz wiem co się stanie XD
Dobrze, ostrzeżenie było, wybaczam...
W której części to się stanie? I czy chodzi o to, że Newt'a czymś naszpikują albo zaatakuje go Pożoga, czy okaże się "tym złym"? :D
To naprawdę współczuję że dowiedziałaś się w taki sposób.
W trzeciej części okażę się kto jest odporny, a kto nie jest na Pożogę, i właśnie okażę się Newt nie będzie odporny. Ta scena jest naprawdę emocjonalna całkowicie, ja w życiu nie płakałam czytając jakąkolwiek książkę, a przy tej scenie? Płakałam jak głupia. Więc polecam koleżance jak najbardziej przeczytać książki :)