Zbudowali drewniany szałas, który prawie przetrwał atak bóldożerców, to dlaczego by nie zbudować
drewnianego rusztowania, pozwalającego wejście na ścianę. Uwięzieni gdyby nie mogli sobie wyjść
po szczytach tych ścian na zewnątrz to chociaż mieliby rozeznanie co jest na zewnątrz.
Zarzucono mi, że się czepiam, ale może Ty wyjaśnisz mi na jakiej zasadzie bóldożercy odnajdywały nieszczęśników, skoro wystarczyło się schować w krzaki porastające ściany labiryntu.
Thomas uspokoił oddech, a jego zapach mógł zostać rozproszony przez Minho lub Alby'ego. Sam Bóldożerca może właśnie szedł za Minho, więc go zignorował. :)
Jak można zauważyć ich wieżyczka nie była nawet w połowie taki wysoka jak ściany, więc nie sądze, żeby udało im się zbudować tak stabilną i wysoką konstrukcję.
Dla przykładu rusztowanie z bambusa budowane przez żółtych http://szokblog.pl/ShareImages/1345271174896.jpg
Sądze że Dreszcz by wymyślił coś, żeby to zniszczyć, w końcu nie pozwolili by im,się wydostać. c: Kto, wie, czy nie próbowali.
w ksiazce Newt wspominal, ze probowali sie wspiac bo porastajacym mur bluszczu i po prostu nikt tego fizycznie nie wytrzymal bo byly zbyt wysokie + bluszcze im byl wyzej tym byl slabszy. moze i da sie zbudowac cos takiego z drewna, ale byloby to baaardzo niestabilne i zgadzam sie z przedmowca, DRESZCZ na kazdym kroku ich obserwowal, nie pozwoliliby na to.