PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30633}

Więzień nienawiści

American History X
1998
8,2 309 tys. ocen
8,2 10 1 308523
7,6 58 krytyków
Więzień nienawiści
powrót do forum filmu Więzień nienawiści

Jak dla mnie, film dał dupy z zakończeniem. Że niby takie głębokie przesłanie - jak się raz wdepnie w gówno, to nie ma odwrotu? Czy o co chodziło? Film pełen zbytecznego patosu, co zakończenie wybitnie podkreśla.

Swoją drogą, to, co mnie najbardziej w nim poruszyło, to nie była nienawiść, nietolerancja rasowa itd. Widziałam raczej opowieść o człowieku, który na poważnym życiowym zakręcie zdaje sobie sprawę, że wszystko, w co do tej pory wierzył, to totalna bzdura. Poza tym film bardzo dobrze pokazuje funkcjonowanie zamkniętych środowisk, "przyjaźnie", których jedynym spoiwem jest wspólny światopogląd, kiedy on się zmienia, stajesz się wrogiem nawet dla swojej dziewczyny. Można by to odnieść to wielu subkultur. Nie będę już rozpisywała się w tym temacie, w końcu każdy film może odebrać trochę inaczej. Za to wszystko "American history X" ma dużego plusa, szkoda, że zbędny patos i słabe zakończenie zepsuły historię z tak dużym potencjałem.

Tyle mojego, pozdr

elektrowanilia

Moim zdaniem zakończenie tego filmu było dobre i mocne. Uważam, że przedstawiało ono śmierć Daniela, która jest karą za grzechy Darena. Jakby spóźnioną odpowiedzialnością. "jak się raz wdepnie w gówno, to nie ma odwrotu" - po części prawda, ale Daniel też dokonał wyboru - został nazistą, mógł przewidzieć, że trzeba być przygotowanym na to, że nietolerancja rasowa może obróć się przeciw niemu. Oraz to kara dla Darena, że wciągnął go w tą całą sytuację.

Film wybitnie dobry: 10/10

mala1ok

Sory, Dereka, nigdy nie mogę zapamiętać imienia głównego bohatera ;)

użytkownik usunięty
mala1ok

W zupełności się zgadzam, film mocny i zmuszający do pzremyśleń. Myśle, że na każdym z nas odcisnął po trosze pietno....

elektrowanilia

jak dla mnie zakończenie nie mogło by być inne, idealnie pasuje....

człowiek na prawdę cierpi po zabiciu młodego, mocne zakończenie, które podsumowuje cały film, aż palpitacji dostałam jak oglądałam pierwszy raz American history X

ocenił(a) film na 7
k_8guru

Cały film jest mocny. Przynajmniej na mnie robił wrażenie już od początku. Zanim więc dobrnęłam do końca, zdążyłam się znieczulić na wszelkie brutalności i innego rodzaju okropieństwa, końcowa scena zamiast dać takiego naprawdę mocnego kopa, raczej mnie zniesmaczyła. Albo lepiej: zirytowała. Za dużo było tutaj tych mających szokować elementów, trudno trwać w nieprzerwanym napięciu 119 minut.

ocenił(a) film na 9
elektrowanilia

Zakonczenie filmu bylo dobre jak i caly film :)

ocenił(a) film na 8
Dzyzys

Zakończenie było zdecydowanie za bardzo naciągane, tzn śmierć młodszego brata było dobrym zakończeniem ale nie w takich okolicznościach. W toalecie w szkole!!!!!!!!!?? no trochę przesada, gdzieś na ulicy w zaułku to rozumiem a nie w biały dzień w szkole, film naprawdę bardzo dobry ale zakończenie słabe. ( szczęście ze chociaż było to fajnie nakręcone)

ocenił(a) film na 9
Cmaku

"W oryginale scenariusza po śmierci brata Derek goli głowę i na powrót staję się Neo-Nazistą.
Tony Kaye zdecydował jednak aby rozstrzygnięcie zakończenia pozostawić widzowi"


to małe co nieco z działu ciekawostek :)

ocenił(a) film na 4
Arti58

Haha! Tak się właśnie zastanawiałem, czy tak by nie zrobił...

Zakończenie samo w sobie nie było złe. Było natomiast... koszmarnie zrealizowane.
Jak zobaczyłem biegnącego w zwolnionym tempie Nolana i jak na końcu ściska brata - wybuchnąłem śmiechem, a chyba nie powinienem tak tego odebrać, co?

addam23

Hm, moim zdaniem było bardzo dobrze zrealizowane, naprawdę się wzruszyłam... a twoje nietypowe reakcje to już twoja sprawa :D

ocenił(a) film na 4
piyoko

Wiadoma sprawa, że mówię tylko za siebie.

piyoko

no ja też się wzruszyłam. zakończenie odwzorowuje tragedie która spotkala glownego bohatera.

ocenił(a) film na 4
mala1ok

Tyle, że moim zdaniem w tandetny sposób. No ale wiadomo, gusta są różne.

ocenił(a) film na 10
addam23

Jesteś chory addam23

harybda

ej no, bez takich... chyba kazdy moze wyrazic swoje poglady. Po to jest forum.

ocenił(a) film na 4
harybda

"Jesteś chory addam23" - powiedziała wentylla3 i wszyscy przemienili się w żaby.

ocenił(a) film na 10
addam23

"poglądy"? To jakaś kpina. Śmiać się na takiej scenie. Takie "złote myśli" addam 23 powinien pisać nie na forum, ale w swoim pamiętniku świra.

ocenił(a) film na 4
harybda

"na takiej scenie"? No właśnie... Na jakiej?

Zilustruje ci to tak:
Weź jakiś "dobry film o miłości" (jaki tam lubisz), oraz pierwszą z brzegu telenowele. Filmy niby o tym samym, a jeden cię emocjonalnie poruszy, a drugi wywoła jedynie śmiech pogardy.

Ten film nie jest bynajmniej na poziomie telenowel. Ilustruje jedynie sytuację.

Podczas oglądania zapaliło mi się czerwone światełko i zawył alarm - Tandeta! Tandeta!"

ocenił(a) film na 4
addam23

No dobra. Przesadzam troszkę z tym alarmem :)

ocenił(a) film na 10
addam23

To napisz mi jaki film cie wzruszył?

harybda

wentylla3, zaczynamy się naprawdę wdawać w szczegóły, jedni myślą tak drudzy inaczej. Mi również podobało się zakończenie, ale jakoś nie krytykuję tych co mają inne zdanie ;P.

ocenił(a) film na 10
mala1ok

Po prostu reakcja addama23 wydała mi się torochę zbyt radykalna, jak na tego typu scenę. Gdyby ktoś napisałby, że np. ta scena go wogule nie wzruszyła, to bym sie zdziwiła ale nic bym nie napisała. O gustach podobno się nie dyskutuje(są też gusta i guściki). Ale gdy ktoś pisze, że ta scena go rozśmieszyła to już lekkie przegięcie. Przykro mi, ale nie mogłam przejśc obok tego obojetnie.

ocenił(a) film na 4
harybda

Tak. Moje słowa były zbyt radykalne. Przepraszam.
Prawda jest chyba taka, że nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego dana scena go wzrusza,śmieszy,straszy, a inna nie.
To zakończenie wywołało u mnie: uśmiech na twarzy i krótkie "parsknięcie" śmiechem.
Dlaczego? Bo wydawało to mi się tandeciarskie i tendencyjne. Dlaczego? W zasadzie - pojęcia nie mam.

Jakie filmy mnie wzruszyły? Prawdę mówiąc to na żadnym nie płakałem (nawet bliski płaczu nie byłem).
Na swój jakiś tam sposób się potrafię "wzruszyć" na nawet nienajambitniejszych filmach typu: Zielona mila, Myszy i ludzie, czy też Człowiek słoń.

Poza tym jest całkiem sporo filmów które kompletnie mnie poruszyły - najlepiej to się Bergmanowi udawało (np Milczenie, Szepty i krzyki, Jesienna sonata, Goscie wieczerzy panskiej...)

ocenił(a) film na 7
addam23

Ma racje, z tym zakonczeniem, ze smiechem po czesci tez i wyzywanie kogos od swirow bylo bardziej nie na miejscu niz cala uwaga o smiechu.
Koncowka byla naprawde slaba przede wszystkim dlatego ze byla przewidywalna. Ogolnie co do filmu to pomysl nie byl zly, ale wszystko przedstawione jak dla przedszkolakow- jest zly bialy, ktory nie lubi czartnych, pomaga mu czarny nauczyciel i czarny wiezien a biali sie od niego odwracaja. To jzu bylo tandetne,ale najgorsze w tym wszystkim bylo akcentowanie kazdego takie wydarzenia. Pewne rzeczy mozna przeczytac miedzy wierszami a nie dawac z siebie robic idiote zazerajacego sie popcornem ktory nie zlapalby puenty. Dobry pomysl, nienawisci srednio duzo,wlasnie przez to akcentopwanie, koncowka bardziej tandenta niz w bollywood. Daje 7 bo mam dobre serce, choc to itak za duzo.

ocenił(a) film na 9
dogville

Właściwie to ostatnia scena mogła wzbudzać mieszane uczucia. Dlaczego? Bo to było do przewidzenia po rozwoju fabuły. Film z zakończeniem typu i żyli długo i szczęśliwie byłby nie na miejscu, zakończenie miało być mocne i mocne było... chyba... w książce. Tutaj przynajmniej dla mnie wydawało się tak z deczka za szybko zrobione. Kill młodego tak bez powodu (wiem, dawne niesnaski), czegoś mogło braknąć. Ale nic, film świetny i tego się trzymajmy.

ocenił(a) film na 10
dogville

"Ma racje, z tym zakonczeniem, ze smiechem po czesci tez i wyzywanie kogos od swirow bylo bardziej nie na miejscu niz cala uwaga o smiechu.
Koncowka byla naprawde slaba przede wszystkim dlatego ze byla przewidywalna. Ogolnie co do filmu to pomysl nie byl zly, ale wszystko przedstawione jak dla przedszkolakow- jest zly bialy, ktory nie lubi czartnych, pomaga mu czarny nauczyciel i czarny wiezien a biali sie od niego odwracaja. To jzu bylo tandetne,ale najgorsze w tym wszystkim bylo akcentowanie kazdego takie wydarzenia. Pewne rzeczy mozna przeczytac miedzy wierszami a nie dawac z siebie robic idiote zazerajacego sie popcornem ktory nie zlapalby puenty. Dobry pomysl, nienawisci srednio duzo,wlasnie przez to akcentopwanie, koncowka bardziej tandenta niz w bollywood. Daje 7 bo mam dobre serce, choc to itak za duzo."


Po części masz rację, ale często przecież jest tak, że pomoc otrzymujemy od ludzi, po których byśmy się jej nie spodziewali.


A co do końcówki, to wg mnie była bardzo dobra. Przewidywalna, ale tego chyba można było się spodziewać. Wiadome było, że Daniel w końcu oberwie.
I nie czepiajcie się tak tej toalety. Sam się nad tym trochę zastanawiałem. To przecież głupie zastrzelić kogoś w miejscu publicznym. Człowiek myślący racjonalnie nigdy nie zrobiłby czegoś takiego. Zaciągnąłby Daniela w nocy za jakiś róg i tam go zastrzelił.
Ale jak mówić o racjonalnym myśleniu kiedy mamy na myśli ucznia strzelającego do swego rówieśnika bez dobrego powodu? Ten murzyn nie myślał nad konsekwencjami, nie przemyślał pewnie nawet tego co chciał zrobić. Chciał zabić Daniela - czemu więc nie w toalecie? Czemu nie zakraść się do niego wtedy kiedy on będzie sikał i po prostu pociągnąć za spust? Czy miejsce gra tu jakąś rolę?


Więzień Nienawiści to jeden z moich ulubionych filmów. Ze względu na historię, którą opowiada. Ze względu na aktorów, którzy perfekcyjnie odegrali swoje role. Ale jest jeszcze jeden powód.
Ten film czegoś mnie nauczył, a raczej o czymś mi przypomniał.

Gdy Derek kazał złodziejowi położyć twarz na krawężniku wiedziałem co chce zrobić. Mimo to to mną wstrząsnęło. Gdyby jego dalszy los zależał ode mnie, oddałbym go w ręce kilku ludzi, niekoniecznie murzynów, którzy tak by mu dokopali, że żadna kość w jego ciele nie pozostałaby cała. Chciałbym, by Derek trochę pocierpiał zanim któryś z owych panów strzeliłby mu w łeb.
Na szczęście dla niego i dla mnie, to nie do mnie należała decyzja.
Bo temu człowiekowi wystarczyły 3 lata w więzieniu by całkowicie się zmienić, stać się lepszym człowiekiem.
Gdybym ja decydował, skończyłbym z nim - odebrałbym światu jednego, dobrego człowieka.

Dobrze, że to nie nam dano podejmować takie decyzje.


użytkownik usunięty
harybda

Kazdy ma prawo do swoich poglądów! Myślę ze trzeba szanowac opinie innych, nawet gdy nie zgadzają sie znaszymi, a nie od razu kwitowac je godnymi pożalowania spotrzezeniamy typu "jeśteś debilem" itp.

ocenił(a) film na 8
addam23

nortona?
ja miałam podobny odruch. poza tym myślałam, że może zleją daniela etc., ale żeby zastrzelić?? zakończenie z d***

ocenił(a) film na 9
Cmaku

Obejrzyj sobie film : Nasza klasa . To zobaczysz co tam sie dzialo . A nie mow ze to bylo kiepskie

ocenił(a) film na 7
elektrowanilia

szkoda ze zabili bialego mogli by na koniec pokazac scene z egzekucji tego asfalta

pfuja

nieee, to raczej nie bylby dobry pomsyl ;P

mala1ok

Ja wiem hehe było by całkiem ciekawie może petycje trzeba napisać że się nie zgadzamy prosimy o inną końcówkę filmu ;p
http://www.tapetyna-pulpit.yoyo.pl
http://letsgo.org.pl

Damian24

No ja tam nie rozumiem co Wy macie do tej koncowki;P Jedni placza ze smiechu az zapala im się czerowny alarm (bez urazy:)), drudzy chca pisac petycje :D

mala1ok

sorry, czerowne swiatelko ;))

ocenił(a) film na 7
mala1ok

powinno byc tak ze jak ktos wlamuje ci sie do domu mozesz go zabic

pfuja

Niee, zabijać to jedno, ale rozwalać głowę na krawężniku to drugie...

ocenił(a) film na 7
mala1ok

ale to byl czarny smierdzacy muerzyn sssssssssssssssssssssssssssss

pfuja

Film jest doskonały, w trójce moich ulubionych, zakończenie swietne i genialnie pokazane, piękna puenta, 10/10

elektrowanilia

Zakończenie jest dobre uświadamia, że stare grzechy nie ścigają tylko jedną osobę, karzą także bliskich, moim zdaniem lepiej byłoby gdyby pokazali jak Derek goli głowę - przeciwwaga dla patosu.

ocenił(a) film na 10
elektrowanilia

Zakończenie jest najlepsze z możliwych i idealnie zamyka cały film. Bez niego wychodzi że to tylko biali są tymi złymi, a czarni są aniołami, a tak jest piękna równowaga. Po drugie wydawać by się mogło że chłopak był młody i miał przed sobą całe życie na zrozumienie błędów i poprawę, a okazało się że spóźnił się może nawet tylko o jeden dzień który był tak znaczący. Taka beznadzieja śmierć, w tej toalecie, bez żadnych wstępów, tylko pokazuje beznadziejność sytuacji.

ocenił(a) film na 9
dkf

Zakończenie niedopowiedzone, tak by film został przyjęty przez producentow kina itd. To wg. mnie. A że powinno być jak w książce to 2 sprawa. Byłby na pewno mocniejszy akcent. Ale zakazów na film byłoby więcej (w Polsce 2 lata był pod cenzurą, w Malezji nadal jest - z ciekawostek wziąłem)

ocenił(a) film na 7
elektrowanilia

Wyjęłaś mi te słowa z ust. Widocznie łączy nas nie tylko ten sam avatar:D

ocenił(a) film na 9
elektrowanilia

Ośmielę się nie zgodzić. Zakończenie było świetne - mocne i sugestywne. Moim zdaniem jednak nie było ilustracją tezy "jak się raz wdepnie w gówno, to nie ma odwrotu". Śmierć Danny'ego w żadnej mierze nie była konsekwencją jego wcześniejszych poglądów. Końcówka filmu pokazuje, że świat nie jest czarno-biały. Liberalne hurra-optymistyczne podejście do kwestii rasowych nie jest panaceum na społeczne problemy. Fakty są faktami, statystyki statystykami, niezależnie od tego czy ich źródła upatrujemy w społecznym ostracyzmie i marginalizacji pewnych grup. Nie wszyscy "czarni bracia" są w porządku, są tacy z dwoma doktoratami, ale jest też wielu od których na poczekaniu możesz zarobić kulkę. Propaganda polityczna każe nam przymykać oczy na wiele niewygodnych kwestii, wieczorne wiadomości niejednokrotnie stoją z nią w sprzeczności.

ocenił(a) film na 9
elektrowanilia

ja uwazam ze zakonczenie bylo ok ale w pewnej chwili odebralam to jak addam23. tzn biegnie do brata przytula..ok. tez mi sie zrobilo smutno.. ale pozniej scene zepsul sam Norton.. ten 'płacz' i histeria.. tak to zagral na 'odczep sie' bez wiekszego skupienia tak mi sie wydaje. i tez zaczelam sie smiac..

ocenił(a) film na 10
BasIx

dla mnie zakończenie świetne płacz w tej scenie dla mnie wyszedł dobrze ale nie rewelacyjnie ale ogólnie film to arcydzieło

ocenił(a) film na 8
lukasz121246

dla mnie również, nie będę się doszukiwać co w nim było nie tak, bo pewnie coś tam by się znalazło, ale ogólne wrażenie wywarł na mnie ogromne. Po części, rzeczywiście to przesłanie o wdepnięciu w gówno jest prawdziwe, wiec jak dla mnie najlepiej w nie nie wdeptywać...(gdyby ojciec wiedział,jak parę słów, nad którymi nie do końca sie zastanowil wpłyną na światopogląd syna)

mądry cytat na koniec, dobijające tylko to,że kiedy chłopak zrozumiał,to było niestety za późno i nie dane mu było wprowadzić tego w życie
film jest dla mnie kolejnym potwierdzeniem tezy , że rasizm to SHIT ,heh nie mogę znaleźć innego słowa

ocenił(a) film na 9
maga89

mi w zakończeniu nie podobało się tylko to, że załatwił go w biały dzień w szoklnym kiblu...naciągane jak cholera...

ocenił(a) film na 10
elektrowanilia

Dlaczego jak główny bohater umiera(chodź tutaj umiera jego brat) zawsze znajdzie się ktoś kto powie "Film pełen zbytecznego patosu, co zakończenie wybitnie podkreśla." Patosu? Zakończenie mocne i dobre dla filmu, mocno wstrząsające

elektrowanilia

zgadzam się w 100%. W filmie było dużo patosu, jednak zostało wszystko poprowadzone w tak inteligentny sposób, że ten patos schodził na dalszy plan... Niestety zakończenie dla mnie zbyt wymowne. Wg mnie nie potrzeba było śmierci brata, aby po projekcji zastanawiać się co dalej z życiem Dereka... Gdyby film został po prostu urwany w pewnym momencie, ot tak, gdy było największe napięcie - możnaby się bez końca głowić, co dalej... a tak - kawa na ławę... szkoda. Zakończenie nie pozostawiło żadnej nadziei... Ale film i tak dobry.

ocenił(a) film na 8
elektrowanilia

Czy umiecie NAPISAĆ SPOILER? tak sie robi zeby ktoś nie uprzedzil sobie niechcący zakończenia. z góry dziekuje na przyszlość