Nie ma to jak ambitna i inteligentna argumentacja. No i pisanie całego zdania wielkimi literami. Widać nie zrozumiałeś idei filmu, jest to satyra, czyli wyśmiewa i wyolbrzymia pewne zachowania, sytuacje...

Obejrzyj film z wesela rodziców. Wtedy ustalanie co jest "najgorszym filmem" ,"szajsem" i "co jest do bani" może przynieść zupełnie inne rezultaty.

Pozdrawiaj.

Ech... przepraszam wszystkie panie których mózg wykazuje jakąkolwiek aktywność, ale jak czytam takie posty jak ten powyżej to trudno mi jest nie być szowinistą...

Wybaczam Ci, jako kobieta myśląca, bo sama mam ochotę zostać szowinistką, kiedy moje "siostry" nie wykazują chociaż odrobinki aktywności mózgowej i nie mają zamiaru myśleć. Nie istotny kolor włosów, bo przecież farby pokrywają 100% naturalności ;)
Jak dla mnie satyra fenomenalna!

Widocznie nie dorosła do takiego filmu. Pani to pewnie blondynka.

staję w obronie blondynek, ponieważ do nich należę, a ten film uważam za rewelacyjny :)

HAHA, to jest zalosne, a czy to ze komus sie ten film nie podoba oznacza ze jest glupi? Bo to wywnioskowalem po twojej wypowiedzi. Film dobry, ale brak konkretnej fabuly czyni go nudnym. :D

Jeśli ten film się komuś nie podoba, to mu się nie podoba. Nie wiem, gdzie wyczytałeś, że uważam taką osobę za głupią. Co najwyżej mogę ocenić poziom krytyki. Jeśli ktoś pisze, że film "to szajs" i nic więcej to go po prostu nie zrozumiał, albo ma inne poczucie humoru. The Onion TV to film specyficzny i wymaga odpowiedniego nastawienia. Ja płakałam ze śmiechu. Bardzo dobra satyra.

Jak chcesz zobaczyć "gorszy szajs" to polecam "Zmierzch" oraz "Pinokio" pana Benigniego. To są największe porażki, jakie w życiu widziałem.

A mi się podobał, są momenty bardziej lub mniej przymulające, ale jest mnóstwo naprawdę zabawnych odniesień do kultury amerykańskiej (jak to, że wszystkie nastoletnie gwiazdy pokazują się w teledyskach, ale w życiu noszą brasoletki czystości i głośno ogłaszają, że zrobią "to" dopiero poślubie, chociaż moim faworytem jest bates 4000, 5000, 6000, 7000, 8000 i 9000 :)

...i jak tu nie być seksistą?!

Nawet nie pamitam o cyzm to było. Skoro dałem 1, musiał być to syf, który wymazałem z pamięci i raczej go sobie nie odświeże.

Do garów, a nie filmy oglądasz!

Z tymi garami to przesada. Ale film całkiem dobry.

Odpisałbym ci, ale szkoda słów, bo przede mną już to zrobili... nie rozumiesz satyry i INTELIGENTNEGO (tak tak!) żartu, jaki był w tym filmie... NAJLEPSZY FILM 4EVER

Co ty gadasz przecież to najlepsza i największa zwała z tego czym jest Ameryka.
Do tego filmu trzeba podejść z dystansem i specyficznym humorem.