przyszedł mi na myśl inny obraz Cronenberga, mianowicie ,,Existenz’’. W ,,Videodrome’’ mamy telewizor i kasety video, które przypominają żyjące organy i tak samo w późniejszym Existenz- najnowsza konsola do gier przypominają żyjący organizm, z którym się można połączyć i doświadczyć nowych doznań. W obu filmach reżyser zastanawia sie- gdzie jest granica miedzy rzeczywistością (i co nią jest), a światem kreowanym przez środki masowego przekazu (TV w ,,Videodrome’’). Gdzie jest miejsce człowieka w tej relacji- czy jest on także środkiem w tworzeniu rozrywki i gdzie (czy?) ma ona swe granice.
Porównac można też ,,Crash’’ do ,,Videodrome’’- motyw zadawania sobie bólu i czerpania z tego przyjemności.