Film ten nie dał mi zasnąć.Obejrzałem go z wielkim zainteresowaniem do końca.Bliżej mu do melodramatu niż do horroru,ale to akurat uwazam za jego plus.To piękna opowieść o połączeniu dwóch dusz. Opowieść o przeznaczeniu i losie.Głowna bohaterka nie spocznie ,nawet po śmierci,aby nawet po wielu latach odnależć swoją prawdziwą miłośc i połączyć sie z nią już na wieki.Głowny bohater też pragnie jednego-przebaczenia.
Film jest znakomicie zrealizowany,wspaniali aktorzy,dobre zdjęcia.Przyznam że po przeczytaniu negatywnych opinii o tym filmie,nastawiony bylem do niego niezbyt ciekawie.A tu-niespodzianka! Film bardzo mnie wzruszył.Przyznaję że na na końcu ... popłakałem się.Oczywiście fani horrorów stwierdzą że to denny horror,ale właśnie sęk w tym że to nie jest horror.