historia nudna, infantylna, naiwna i całkowicie przewidywalna. W dodatku pielęgnowany archetyp księżniczki, która nie musi a nawet nie ma nic do zaoferowania, a o której względy należy żebrać i skomleć. Uda się to dopiero gdy jesteś młodym i odpicowanym geniuszem matematycznym i księciem finansów.
Generalnie film o niczym, dorżnięty grą aktorską na poziomie przedszkola.