Sam w sobie film jest okropny, ale jeśli ktoś (tak jak ja) lubi badziewne monster movies o budżecie wielkości 10 dolarów to całkiem spoko. Wielka Stopa sama w sobie mega śmieszna, nie wiem kto się tutaj CGI zajmował, ale wygląda to jak robota jakiegoś 12latka na infie w szkole. Film krótki, więc nawet nie zdąży znudzić, a potwór pojawia się dość często. Fajnym dodatkiem jest krótka rola A.Coopera. Generalnie 2/10.