Powiem tak: ten film wymaga kolosalnego skupienia. Nie jest to film bez treści, jednakże odczytanie jej wymaga wysiłku i nawet warto się na niego zdobyć. Co prawda wielkiej duchowej przemiany po obejrzeniu nie doznałam, ale na pewno rozszerzyło się moje postrzeganie płaszczyzny, jaką "Wielka Cisza" prezentuje.
Nie polecam pójścia na ten film kiedy jesteście zmęczeni, rozkojarzeni, bo rzeczywiście uśniecie i będzie Wam się nudził.