opłakiwanie młodo zmarłego chłopaczka i nic poza tym. Jakaś mega drętwa relacja małżeństwa. Mąż wraca z wojny do domu i wraz ze swoją żoną ma przedziwną relację. Spartolone ponad 30 minut materiału filmowego. Nie wiem jakie jest to opowiadanie wg Putramenta, ale podejrzewam, że nie jest ono wysokich lotów.