Wyszukane kreacje, piękne klejnoty, niesamowite samochody, wszystko świeci ALE jednak mimo tego wszystkiego, całego przepychu film jest blady jak ściana, nic nie wnosi. Nudny, bez przekazu właściwie. Większą część seansu zastanawiałem się: ,,gdzie tu sens, gdzie logika?" Niestety nie reżyser i scenarzysta nie potrafili...
więcej
Nie rozumiem czemu każdy krytykuje reżysera za złe odzwierciedlenie książki, zły soundtrack, etc. Jak dla mnie oceniać
powinno się film patrząc na to czy jest lepszy niż starsza wersja. Każda scena w nim jest identyczna, tak samo
przedstawiona, jedynie podkoloryzowana. Nawet Leonardo starał się przez cały film grać...
Uważam, że Leonardo bardzo zyskuje z wiekiem. Jest świetnym aktorem, a z każdym takim filmem pokazuje, że można się w nim zakochać od nowa. Co o tym myślicie ?
Pozatym Gatsby bardzo mi przypomina Jacka z Titanica :)
Film trzyma bardzo wysoki poziom, po pierwsze bezwarunkowy (jak zwykle zreszta) uklon w strone leo za sztuke ktora pokazuje na ekranie w postaci swojej wysmienitej gry w jednej ze swoich najlepszych ról, reszta aktorow rowniez trzyma bardzo wysoki poziom co przeciez w kinie jest najwazniejsze, zdjecia, kostiumy, praca...
więcej
Tak jak ktos juz o tym napisal- film to wydmuszka, teledysk MTV, efekciarski krzykliwy produkt ktory dla mnie i pewnie wielu innych osob, byl ciezki do zniesienia. Oczywiscie jest to tylko moja opinia, ale wyszlam z kina bardzo rozczarowana.
Moulin Rouge mial pewien czar, bylo kolorowo i intensywnie ale film...
Czy ktoś już pobierał ścieżkę filmową z tego filmu? Bardzo mi się podobała i chętnie dostałbym link. ;)
W filmie jest o wiele więcej jego muzyki niż jeden utwór w soundtracku. Będzie wydany jakiś krążek z jego muzyką?
Film był bardzo ładny, chociaż przez pierwsze pół godziny mnie trochę denerwował. Ten cały Nick
miał taki wkurzający, głupawy wyraz twarzy. Ale DiCaprio wszystko uratował i dalej było super.
Można było się wzruszyć, roześmiać (Gatsby na herbatce i jego zakłopotanie były rozbrajające :P)
Najsłabszą stroną filmu...
Według mnie aktorke do odegrania roli głownej bohaterki wybrali beznadziejnie, irytuje mnie ta kobieta okropnie i nie
pasuje do roli.
Film chyba dla większości widzów, którzy czytali książkę był rozczarowaniem.. lecz mi się podobał, choć z przymrużeniem oka… Przeszkadzała mi rola, którą grał Spiderman gdyż go postrzegam… i widzę jedynie w tej roli, Di Caprio jak zwykle stanął na wysokości zadania Dialogi kiczowate, tło jakieś takie niczym z plakatu....
więcejW filmie nie dzieje się nic, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Jak można z tak ciekawej książki zrobić taki nudny film???????????????????????2/10...............
Oceniłem tego aktora na 1 ale żeby nie być jak "gimbaziści" to film zostawiam w spokoju tak jak
na przykładzie Spring Breakers gościu za to że gra tam Selena Gomez dał filmowi 1 w ciemno.
Jest taka opcja zaraz pod oceną: "Nie interesuje mnie" wystarczy to kliknąć.
naprawdę nie rozumiem co w tym filmie was zachwyciło. Nie będę oceniać fabuły bo jest po
prostu powtórzona ale w jaki straszny sposób. Naprawdę nie rozumiem komentarzy takich jak
"ten film był genialny, idealny, wspaniały!" Moim zdaniem najgorsza produkcja tego roku. Ani
nie było porywającego (i pasującego)...
Jestem zawiedziona, przeczytałam książkę i obejrzałam film tego samego dnia. Spodziewałam
się czegoś więcej. Co prawda oprawa fantastyczna, ale samo przeniesienie historii na ekran
słabe plus aktorzy zagrali poprawnie, ale widać było, że grali, nie było Daisy, nie było Toma, byli
aktorzy. Myślę, że wielkim plusem...
To pytanie kieruje do osób, które czytały książkę. Książka pomimo tego, że bardzo pouczająca to jednak mnie nie zachwyciła. Natomiast sama postać Gatsby'ego jak najbardziej niezwykle ciekawa i stad moje pytanie czy film jest lepszy? Niektórzy chwalą za scenografie i muzykę a jak to ma się do przedstawienia fabuły?...
Nie miałam wielkich oczekiwań wobec tego filmu i dobrze. Zwykły melodramat odwołujący się do
najprostszych uczuć. Nie powala, nie unosi, nie kołysze. Nic. Ot taki tam, kolejny film z hollywood.
Zapomniałam o nim następnego ranka po seansie.
Historia miłosna na wskroś banalna, niebywałe, że tak bardzo lubimy...