Kilka razy zabieralem sie do tego filmu. Glownie dlatego ze chcialem zobaczyc za co "glupek od mumii" wylapal Oscara i powiem wam... jestem w szoku. Tak wzruszajacego i prawdziwego filmu nie ogladalem od lat, kilka razy przecieralem lzy. A Fraser... po prostu mnie polamal. Latami nie widzialem go na ekranie a tu nagle bum! Moj szacunek do niego jako aktora wzrosl o jakies 93%. Nigdy wiecej nie powiem na chlopa zlego slowa. Swietny film i jak najbardziej zasluzona nagroda.