Wierny ogrodnik

The Constant Gardener
2005
7,5 70 tys. ocen
7,5 10 1 69883
7,2 28 krytyków
Wierny ogrodnik
powrót do forum filmu Wierny ogrodnik

Jakaż ignorancja przemawia przez ludzi, określających ów film jako "nuda" czy też "flaki z olejem". Tak, oczywiście, o gustach się nie dyskutuje, lecz czy podstawowe zasady moralne i egzystencjalne są dla naszej cywilizacji już nic nie warte? Kolejny aspekt to rola Ralph'a Fiennes'a. Zagrał on wspaniale powściągliwego, angielskiego dyplomatę o "wielkim sercu". Uważam ten film za zdecydowanie warty obejrzenia i uznaje go za niezłe (może nie wspaniałe) kino. Moja ocena filmu to 7
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Hrislay

To kawał kina,doskonale zagranego,doskonale sfotografowanego,pięknie oprawionego muzycznie.I temat: aktualny,bardzo wciągający opwiedziany bez histerii.Ogromna satysfakcja z oglądania9/10.Uklony,esforty

ocenił(a) film na 9
Hrislay

"Wierny ogrodnik" jest filmem dającym do myślenia. Jego wielopłaszczyznowość plus niezwykłe ujęcia plus świetnie zagrane postaci (choć Oscar nie zawsze to nagroda nadawana właściwie, Rachel zdecydowanie się należał!). No i ta Afryka- pokazana barwnie, pozytywnie, zachęcająco :) myślę, że trochę zmienia podejście do Czarnego Lądu jako siedliska aids.
Oczywiście- muzyka. Dla mnie- film magiczny.

ocenił(a) film na 9
Hrislay

jeśli tylko można stwierdzić że ten film był piękny to właśnie stwierdzam że taki był. Wierny Ogrodnik to film piękny. Nie brak w nim niczego, są świetne zdjęcia, muzyka (szczególnie polecam Kothbiro), krajobrazy Kenii którym nie można nic zarzucić, do tego fabuła kontrowersyjna na tyle ażeby stać się idealną historią na film, piękna Rachel Weisz w roli tak niezwykłej, pełnej uroku i chciałoby się powiedzieć wigoru Tessy Quayle i jej początkowo nieco apatyczny, sprawiający wrażenie nudziarza mąż - Justin, w którego wcielił się cudowny Ralph Fiennes z swym anielsko pięknym głosem ( <33. ). Podsumowując powtórzę się: Wierny Ogrodnik to film piękny i zdania nie zmienię ;) U mnie absolutne 10/10

Nie będę nikogo przekonywać do swoich racji ale nie potrafię zrozumieć jak można ten film nazwać nudnym?!

Pozdrawiam :)

wonderland

Też tego nie rozumiem, tym bardziej, że ludzie, którzy określają film jako nudny, nie są w stanie podać żadnego konkretnego argumentu, dlaczego według nich jest taki nieciekawy.

ocenił(a) film na 8
Purslane

Może jest dla nich nudny ponieważ go nie rozumieją, to najczęstsza przyczyna. Film wg. mnie bardzo bobry mówiący, że jeden człowiek chcący dochodzić prawdy i nie mający poparcia u innych stoi z góry na straconej pozycji. Afryka to najbiedniejszy kontynent, własnie przez to jak jest wykorzystywana. aż nadto widać to w filmie. To także film o dążeniu do prawdy oraz wierności i miłości do drugiej osoby.

ocenił(a) film na 8
Hrislay

Właśnie skończyłam oglądać "Wiernego ogrodnika" i jestem zdziwiona opiniami, że film jest nudny i nie dało się wysiedzieć do końca. Cóż takie jest życie - nie ma brawurowych pościgów, strzelanek, porywczej miłości na każdym kroku. Ciekawa fabuła, dobra muzyka i realizacja, rewelacyjne aktorstwo [dziwi brak chociażby nominacji do Oskara dla Fiennes'a - choć osobiście coś mnie irytuje w jego osobie to uważam, że zagrał świetnie] wszystko to co powinien mieć dobry film. Te dwie godziny strasznie szybko mi minęły, więc dziwią mnie takie opinie.
Ale z doświadczenia wiem, że są różne gusta - mam wielu znajomych, którzy uważają filmy dla mnie interesujące za nudne i beznadziejne, co działa również w druga stronę.

Hrislay

Nawet film traktujący o czarnoskórym homoseksualiście-katoliku, walczącym o równouprawnienie kobiet, dyskryminowanym w Egipcie za rasę, orientację, wyznanie i poglądy, może być nudny jak flaki z olejem, o ile nie zostanie dobrze nakręcony. I dostrzeżenie tego na pewno nie jest ignorancją. Od razu zaznaczam, że "Wiernego ogrodnika" uważam akurat za kawałek dobrego kina, sprawnie zrealizowanego, ale kompletnie nie zgadzam się z argumentem jakiego użyłeś w jego obronie.

ocenił(a) film na 10
Hrislay

Cóż mogę powiedzieć o tym filmie. Film zmusza widza do głębokiej refleksji o życiu i śmierci oraz poruszający niewygodny temat wykorzystywania ludzi z III Świata przez międzynarodowe korporacje. Świetnie dobrana gra aktorska Rachel Weisz i Ralpha Fiennes'a. Genialna muzyka świetnie wpasowana w afrykański klimat. Dziwię się że film zdobył tak mało Oskarów. Wg mnie powinien zdobyć całą pulę( oczywiście oprócz efektów specjalnych).