Obraz rzuca na kolana... momentami(?). Pełen subtelnych przejść kamery by póżniej wypełnić kadr kolorami i ostrą zawartością. Dla miłośników Rachel Weisz film jest godny polecenia (można powiedzieć że Constantine był również - ;) Nie wybaczę jej że w Eragonie była tylko jako głos ... grrrr
Jest to wstrząsający obraz małżeństwa które w miłości do Afryki oddaje jej własne życie. Co to znaczy można dowiedzieć się po obejżeniu tego fascynującego filmu. Polecam wersję oryginalną.
pozdrawiam