Jest sporo dobrych zdjęć archiwalnych ale jest też i mnóstwo wypełniaczy:
1) bezsensowne propagandowe montaże mów po niemiecku
2) długie ujęcia z bliska roślinności i gruzu z dramatyczną muzyką w tle
3) cytaty i krytyka literacka różnych publikacji sensacyjnych opartych na domniemanej historii szańca
Z dobrych fragmentów można wymienić:
a) wywiady z robotnikami opisującymi m.in. kręcenie filmów propagandowych rzekomo pokazujących Hitlera na pierwszych liniach frontu wschodniego
b) wywiad z dowódcą jednego z oddziałów zajmujących się rozminowywaniem szańca wiele lat po wojnie
Film jest poniżej średniej, bo jest chaotyczny i często się trudno zorientować czy już opisuje historię czy robi jakieś retoryczne parabole/hiperbole/karambole.