Do żeńskiej szkoły z internatem przybywa nowy, młody i przystojny jak wiosenny poranek nauczyciel o imieniu Julian Olcott. Ten ambitny belfer wkrótce będzie musiał zmierzyć się z nieoczekiwanym wyzwaniem. Nie tylko dziewczęta wymagają uwagi. Nie tylko podejrzliwość Olcotta nakierowana jest w stronę podstarzałego stróża nocnego. W akademiku jest coś jeszcze. Coś co nocą przeraża uczennice. Coś włóczy nie po opustoszałych korytarzach i przeraźliwie wyje.
Zjawiskowa Barbara Lass we włoskiej produkcji o wilkołaku, który zabija na terenie instytutu dla trudnych dziewcząt. Film warto zobaczyć tylko i wyłącznie dla samej Basi, ale też pociesznie wyglądającego włochacza (za mało zarostu!). Autorem scenariusza był weteran włoskiego kina gatunkowego Ernesto Gastaldi. Piątka!