Bajka dla dzieci coś w stylu Van Helsinga i jeźdzca bez głowy z Johnym Deepem, Ogólnie fil nie zapowiada się na fajny no i wilkołak raczej powinien mieć twarz bardziej wydłużona a nie taką płaską jak człowiek.

On wygląda jak Yeti z lasów tropikalnych Amazonii, wychowany wśród rodu tamtejszych tubylców.

zgadzam się, film zapowiada się dobrze tylko ten wilkołak jak dla mnie zbyt uczłowieczony

hahaha zgadzam sie w 100% ze to człowiek lasu hehehe

Jak dla mnie to Wilkołak z 41 jest bardzo uczłowieczony. To nie ma być wilk chodzący na dwóch nogach, tylko człowiek z cechami wilka, więc nie musi mieć mordy (za przeproszeniem) jak pies.
A co do samego filmu podoba mi się jego oprawa, użycie fajnych filtrów (tak jakby cały film przebiegał podczas mgły), no i obsada. Cud, miód, malina.

Nie musi, ale może. Jest wiele rodzajów wilkołaków w różnych stadiach przejściowych między formą ludzką a wilczą- od małpoluda pokroju tego w filmie aż po pełne wilcze wcielenie.

mam nadzieję że to będzie bardzo mroczna baśń w stylu braterstwa wilków

Reżyser nakręcił "Jumanji", "Młody Indiana Jones", "Kochanie zmniejszyłem dzieciaki", "Park Jurajski 3" i "Hidalgo".

Czyli ciężko się spodziewać mrocznego, krawego filmu.

Za to scenarzysta odpowiada za scenariusz do "Jeźdzca bez głowy" i "Siedem" (!).

Więc taka do końca bajka dla dzieci to raczej nie będzie.

Ale mnie to wszystko mało obchodzi, bo film ma chyba najciekawszą obsadę tego roku:
Hopkins, Del Toro, Weaving, Blunt, Malik i Chaplin (córka Charliego :P).

"Hidalgo" był akurat bardzo dobrym filmem i napewno niebył robiony pod dzieci więc tym razem powinno byc podobnie.

Stawiam, że nikt z was nie widział raczej wilkołaka na serio, więc po co ta
dyskusja na temat jego wyglądu.