Wilkołak

The Wolfman
2010
6,0 55 tys. ocen
6,0 10 1 55200
4,8 18 krytyków
Wilkołak
powrót do forum filmu Wilkołak

Wybierając się wczoraj do kina brałam pod uwagę kilka filmów,
przejrzałam opinie na filmwebie i na stronie multikina i wybrałam
Wilkołaka ;)
I nie żałuję! Można było się pośmiać, zjeść ogromną porcję popcornu,
wystraszyć od nagle wyskakującego potworka, nie wysilać się
intelektualnie, zdobyć się na refleksję, co do cholery jasnej robi w tym
filmie A. Hopkins?

Uwaga, dalej mogą być spoilery.

Najlepiej twórcom filmu udała się scenografia. Całość rozgrywa się w
mrocznej, nieraz balansującej na granicy kiczu, gotyckiej scenerii.
Szalenie mi się podobał deszczowy Londyn, steampunkowe urządzonka w
psychiatryku, zamek sira Talbota.

Natomiast ogromnie irytował wygląd samego wilkołaka, po prostu śmieszny.
Rozumiem, że prawdziwy wilkołak nie wygląda jak Jacob ze Zmierzchu ;) no
ale można było trochę puścić wodze wyobraźni i zapłacić lepszym specom
od efektów specjalnych.

Na koniec dodam, że uwielbiam motyw wilkołaków w kinie i literaturze.
Działa to na moją wyobraźnię, inspiruje. W tym filmie wątek ten został
sprowadzony jedynie do przemiany człowieka w wilkołaka przy pełni, a
przemiana ta polegała na zniekształceniu czaszki i brudnych pazurów.
Fabuła jest tak płytka, że aż boli, nie porywa, nie zostawia nie
wyjaśnionych zagadek, i całość, wraz z rozrzucaniem flaków po ściółce
leśnej, sprowadza film do filmów kat. B.

Moja ocena to 4/10, głównie za scenografię i to, że film jest przyjemny
w oglądaniu. Poniżej oczekiwań, zdecydowanie. Cytując mojego TŻ -
popijając colą, w kinie da się przełknąć nawet TAKIE filmy :)