Ten film to zdecydowanie nie horror a dramat! Porównałbym go troche z Edwardem Nożycorękim , który również był odlutkiem odseparowanym od świata i zamkniętym w sobie. Film naprawdę całkiem fajny i oglądało się nawet przyjemnie ... o ile przyzwyczai się wzrok do setek szczórów:) Ogólnie wrażenia pozytywne i film wart obejrzenia. 7/10