Choć w tej wersji Gene Wilder wypada lepiej jako Wonka, to wersja z Johnym Deepem zdaje się być bardziej wierniejsza książce. Pod koniec tego filmu odniosłem wrażenie że scenarzystom odechciało się pisać i wstawili cokolwiek by było zakończenie. Gdzie scena dzieci wychodzących z fabryki oraz wizyta Pana Wonki w domu Charliego? Oraz najważniejsze: Po jaką cholerę odebrali Charliemu ojca!?