W skrócie fabuła; dwie dziewuchy o roznych charakterach i stylu bycia rywalizują o wzgledy nauczyciela; mniej wiecej sprawa wiadomo jak sie zakonczy, ale sam film ma cos w sobie - i sugeruje ogladac ot tak, na luzie - bez oczekiwań. Nadia Alexander - po prawej na plakacie; trzeba przyznac, ze calkiem fajnie sobie poradzila pod kątem gry aktorskiej, podobnie kolezanka obok. Taka niska ocena na obecna chwile 3,6 - mysle, ze niesluszna. Do oceny indywidualnej
Chodzi o to, że tatuś/ czy tam opiekun M katował a Ona tak sobie odreagowała, agresją złością w stosunku do innych i do A. Tak to chyba można zinterpretować.
Zakończenie typu: każdy "poszedł w swoje życie" bo nic z tego nie mogło wyjść. ;-) Koniec filmu.
Mnie natomiast ciekawi dlaczego A na początku kulała a potem nagle przestała (po kilku minutach filmu) i dlaczego była w jakimś ośrodku czy tam gdzieś, nie chodziła przez ileś czasu do szkoły - niestety nic ten temat nie został rozwinięty .... trochę szkoda
Sądząc po tym, jak Eric zapytał sie A w bibliotece 'Mogę wybrać osobowość, z którą się umówię?' i tym, że nazywali ją w szkole Sybil (jest to nazwa filmu a tytułowa bohaterka cierpi na rozszczepienie osobowości i wykształciła u siebie aż 16 różnych osobowości cząstkowych.) to miała jakieś zaburzenia tożsamości :D